Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Regularne czynności serwisowe (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=3)
-   -   wymiany opon (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=23360)

betu 12.03.2015 07:10

Cytat:

Napisał Misza (Post 422542)
Jeszcze nie było sytuacji żeby opona nie chciała kompletnie zejść z rantu....
Jeszcze nie było sytuacji żeby nie chciała z powrotem wskoczyć....

Widocznie za cienki jestem,bo najpierw najeżdżałem na oponę samochodem-chyba z 20 razy,a przy zakładaniu (napisze jeszcze raz) to była opona 150/70-trochę grubsza niż zawsze.
Ale jak już pisałem-za cienki jestem :cold:

fassi 12.03.2015 23:10

Betu, nie ze cienki, tylko najezdzanie na opone nic nie da. Powoduje przekrecenie tej twardej kanty w najezdzanej oponie i jescze bardziej ja"zaciskalo" na rancie felgi. Dlatego musi byc przyciskane przy samej feldze. Lewarkiem poszloby latwiej ;)

qbl 12.03.2015 23:28

https://www.youtube.com/watch?v=U9MpgD-xIjg

no i LUDWIK

dawid8210 13.03.2015 13:05

Ło żesz kurde, fajny wynalazek do zbijania opony z felgi. Chyba se wyspawam taki do opon w rozmiarze xxl :D
Trytytki rządzą :D

JoseLoco 13.03.2015 20:54

Ja po prostu skaczę na oponę wokół felgi. Zawsze schodzi. Ale w stroju motocyklowym to prawie 100 kg.
W tym roku w Gruzji lokales pokazał mi patent na zakładanie.
Zamiast używać mydła w płynie, na lekko napompowane koło, które leżało na płask wylał trochę wody i dopompował. Nasuwająca się opona wypychała wodę, która działała jak smar.
W sumie lepszy patent niż użycie mydła czy innego specyfiku. Zwłaszcza, że to było na ich pustyni i nie było w co rąk wytrzeć i umyć.

Slowik 14.03.2015 14:01

Moze zabrzmie jak burżuj ale tydzień temu przerzuciłem opony 20 PLN ZA przerzutkę cena mysle dostępna nie warta męki i walk z kołami i ryzykiem uszkodzenia felgi. Wiadomo na trasie w terenie jest mus samemu sobie pomoc. Pozdra.

Misza 14.03.2015 15:16

U mnie na wsi wukanizator by powiedział: "A sam Pan nie możesz?" :)

qbl 14.03.2015 17:18

2dychy?
gdzie?

zaczekaj 15.03.2015 11:52

U mnie na wsi wulkanizatorów na wsi jest co najmniej z dziesięciu żaden nie chciał mi zmienić opon...
Nawet pod warunkiem, że sama ściągne koła.

Wyklikano z Tapatalk

arkadius0 16.03.2015 02:48

A ja używam czegoś takiego. Najważniejszy element tego ustrojstwa, to ramię z łychą do zdjęcia opony z rantu. Ściągnięcie laczka jest bajecznie proste. Gdyby stawiał opór, pomogę mu łyżką.
Do zakładania, jako smarowidło stosuję rozcieńczony płyn do naczyń podawany z rozpylacza. Zakładanie zawsze z lekko napompowaną dętką, co by jej nie przyszczypnąć.
Zmiana oponki zajmuje mi 15-20 min.
Wcześniej też walczyłem z imadłem, ale wiedziałem, że musi być jakiś prosty i przyjemny sposób. I znalazłem panaceum.

https://lh4.googleusercontent.com/-v..._1369kopia.jpg

https://lh3.googleusercontent.com/-8...o/DSC_1385.jpg

Działo to tak.

https://www.youtube.com/watch?v=ryf-vwKntZw


https://www.youtube.com/watch?v=87UQZyZrPEQ


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:37.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.