Ale przynajmniej nie trzeba co kilka tys km rozbierac pol motocykla zeby zrobic przeglad, zalozyc 20 watkow na forum I przeczytac tone dokumentacji aby jezdzic dalej..........:)


Sent from my BB using Tapatalk

Ex napisałeś jak ZAWODOWIEC!
Ja mam taką prośbę do ciebie... ;)
Pokaż film/foto, gdzie Ty swym super KeTeMem gnasz w taki sposób, by w tym góFnie GS 800 "skończyłySię" koła/zawiechy i dozbrojenie potrzebne było!

Pozdro Orzep
p.s. W "Dakarze" nie neguję twojej racji...

Widzę różne opinie

Co do wykorzystania motocykla przeze mnie to raczej daleka turystyka asfaltowa, trochę szutru, nic więcej. Ale lubię mieć moto, które wjedzie wszędzie (czytaj też krawężniki w mieście).

Byłem Afryką na Rajdzie Katyńskim, kolega miał KTM i to sprzęt idealny na takie okazje, widziałem jak się zachowuje.

BMW kupię nowsze, Kata starszego w tej samej cenie.

Jechałem na obu, jednak mechaniczna pomarańcza bardziej ciągnie...i do przodu i mnie :)

Trudny wybór!

wybierz to do czego Ci bliżej... jeżeli motocykl będzie bardziej asfaltowym podróżnikiem.. weź bmw, bo mniej pali i będzie mniej nerwowe w prowadzeniu.
a jak lubisz adrenalinkę to weź pomarańczkę :)

Jak rozpoznać oryginalnego KTMa? Pytanie o owiewki
 

No wlasnie, to jest DUZY argument, 990 pali srednio prawie 2x wiecej niz 800GS, co na dalekich wyjazdach jest niebagatelnym argumentem przemawiajacym na korzysc BMW. Po co mocne felgi I zawieszenie jak w crossie jak to sie przyda na wyprawie raz, albo wcale.


Sent from my BB using Tapatalk

mi się takie coś przydaje bez przerwy :) tzn felgi... zawiecho jeszcze wyrabia ale to absolutny kres jego możliwości :)

Te nowe 990 mniej chyba palą nie? Tzn normalnie z 5.5litra, to całkiem dobrze

Mało mam takich filmów, gdzie prezentuje jakieś swoje super umiejętności. Bo ich nie mam ;) wsumie to bardzo brakuje filmów z szybkiej jazdy... w terenie..
ale zapewniam Cię że przy wadze jaką.mam zawieszenie się.kładzie przy najmniejszym nacisku. Tam się nei da nic nastawić nic wyregulować, możesz jedynie ten badziew wywalić... z resztą zapytaj chłopaków którzy latali za nami na zlotach ADV, nie mogli dojść jak to możliwe że po tych dziurach lecimy tak szybko a oni tak wolno. Co do kół 800 to plastelina jest, każdy wypad w teren skończył by się uszkodzeniem tego motocykla. o plastikach nie wspominając.

tak na szybko kilka przykładów z mojej biblioteczki z filmami..
gdzie sądzę że GS by miał bardzo duży problem aby pozostać w jednym kawałku.

na początek górka w Białym borze



gleby na kamieniach w Aragonii



tutaj też jeździłem... choć z klockiem nie dawałem rady wszędzie wjechac tam gdzie chłopaki na XR, ale kilka podjazdów i zjazdow moich tam jest :) a gleb co niemiara :)




Ten filmik też fajnie obrazuje jak na poligonowych trasach procuje zawieszenie KATA i Wibciu po kolei wyprzedza zawodników. ps mnie tam nie ma.. ja filmuję.. :)

Trochę przesadziłeś z tym spalaniem, zaraz 2x więcej , mój jest na gaźnikach i nie przekracza 6 L , jak ktoś jedzie spokojne 5,5 L to jest realne , tylko nim za bardzo się nie da jeździć spokojnie

Cały czas ten sam temat. Do jazdy w terenie ludzie wymyślili lżejsze sprzęty. Podczas wypadów turystycznych raz , że motocykl ma na grzbiecie z 15-20kg bagażu a dwa nikt o zdrowych zmysłach nie pcha się w kłopoty szarżując 5000tys. km od domu.

:lol8:zmień nicka na BMW GS, będziesz bardziej wiarygodny :haha2:
3 posty wcześniej widziałeś filmik z Aragonii - jedzie się dla przyjemności, dla przygody, współzawodnictwa z kumplami czy wyzwania. Zachowuję umiar (podobnie jak w PL) ale po to płace ubezpieczenie żeby jak by co poskładali mnie w tej Hiszpanii czy Grecji.