Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Hamulce, kola, opony (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=8)
-   -   Wiek opony - legenda miejska (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=13704)

Marcin.111 01.06.2012 11:49

Ja w 2010 założyłem leżaka z Continental 2003 roku do CBR 1000. testowałem z obawami ale okazało się że pomimo wieku 7 lat trzymała się lepiej niż dopiero zdjęta Bridgestone 2008rok. Teraz kolega założył do CBR1100XX leżaki z 2003 roku czyli 9 letnie. Ocena organoleptyczna nie wykazała żadnych zmian opony miękkie bez żadnych objawów starzenia. Leżakowane gdzieś na magazynie. W czasie jazdy i po mokrym i po suchym trzymają się bez zastrzeżeń a mają co przenosić na asfalt bo XX to lokomotywa mała.
Dla odmiany opony 2004 rok które leżały u mnie obok garażu na słoneczku przez 3 lata są twarde i mocno spękane. Wszystko zależy od warunków przechowywania opony.

Bartas 01.06.2012 12:10

Jak Mitas, to po 2 roku korzystania bym wyrzucił, niezależnie ile ma bieżnika.

Dubel 01.06.2012 12:15

Cytat:

Napisał Bartas (Post 242521)
Jak Mitas, to po 2 roku korzystania bym wyrzucił, niezależnie ile ma bieżnika.

Oj tam oj tam, za raz wyrzucać opone z bierznikiem, zawsze można w szybki sposób ją wyeksplatować :D
Pozdro

Dzieju 01.06.2012 14:10

Cytat:

Napisał Marcin.111 (Post 242518)
Wszystko zależy od warunków przechowywania opony.

Zgadza się, dobrze magazynowany leżak po kilku latach może być lepszy niż kiepska nówka.
No ale żeby opony się sprzedawały trzeba marketingowo podejść do tematu i nagadać ludziom że leżak to złom.
Sam Hubert wspominał kiedyś że przychodzą maniacy do niego dla których opona 3-4 miesięczna musi być bo roczna to do smieci się nadaje .
Cóż kto komu broni jeździć na jeszcze ciepłych oponach prosto z formy...... jak ktoś lubi ;)

Marcin z Zakopanego 01.06.2012 14:31

Jest sens mówić tylko o oponach przechowywanych prawidłowo, bo je można ze sobą porównywać. Źle przechowywać mozna na zbyt wiele sposobów :)
W Unii można jako nowe i pełnowartościowe sprzedawać opony do 5 lat od daty produkcji.

hubert 01.06.2012 14:54

Polskie normy mówią o 3 latach ale szczerze mówiąc nie wiem czy w tej chwili nie obowiązują normy unijne. Przyjęło się jednak że 2 lata to taka granica umowna i większość opon w hurtowniach itd to opony nie starsze niż 2 lata. Zazwyczaj po 2 latach informują o dacie produkcji i obniżają ceny.

Przechowywanie ma bardzo duże znaczenie i szczerze mówiąc widać kto w jakich warunkach przechowuje opony. Najlepiej przechowują producenci i szczerze mówiąc nie sądzę żeby ktoś odróżnił oponę 3 letnia i nówkę sztukę z magazynów Bridgestone'a. Zero jakichkolwiek śladów starzenia. Dlatego opona np 4 letnia bezpośrednio od producenta to nie to samo co opona 4 letnia wożona po motobazarach.

Założyłem ten wątek bo staram się trochę uświadamiać motocyklistów żeby zachowali zdrowy rozsądek bo nie jestem w stanie zrozumieć kogoś kto przyjeżdża na wymianę na 14 letnim łysym kapciu i przeszkadza mu że opona jest z końca 2011 roku.

Jeśli chodzi o to jaki wiek opony jest wiekiem granicznym , po którym powinna zostać definitywnie zmieniona. Wszystko zależy od tego gdzie motocykl był użytkowany, jak często ktoś na nim jeździł, czy był garażowany czy stał pod chmurką, czy nie działaliśmy na oponę jakąś chemią itd itp Często się zdarza że nawet 10 letnie opony sprawiają wrażenie że są jeszcze OK a czasami i 4 letnia opona jest spękana i twarda (np w motocyklach z Włoch).

Marcin-BB 01.06.2012 17:41

W 2008 kupiłem transalpa PD10 z 97 roku. Na przedzie była oryginalna opona Bridgestona. Trochę popękana- w końcu 11 lat była założona na kole!!-ale bieżnika miała sporo. Przejechała ze mną 12 tyś km przez półtora roku. Potem kupił ode mnie Piotrek z Łodzi i jeszcze dojeździł do końca tą gumę. Dało radę i nawet na mokrym nie było jakiegoś ekstremum- może dlatego, że jeżdżę jak dziadek, a może po prostu to dobre opony??:)

puszek 01.06.2012 18:44

Cytat:

Napisał Marcin-BB (Post 242580)
W 2008 kupiłem transalpa PD10 z 97 roku. Na przedzie była oryginalna opona Bridgestona. Trochę popękana- w końcu 11 lat była założona na kole!!-ale bieżnika miała sporo. Przejechała ze mną 12 tyś km przez półtora roku. Potem kupił ode mnie Piotrek z Łodzi i jeszcze dojeździł do końca tą gumę. Dało radę i nawet na mokrym nie było jakiegoś ekstremum- może dlatego, że jeżdżę jak dziadek, a może po prostu to dobre opony??:)

A może po prostu nie mialeś konieczności spróbować czy ta opona jest jeszcze cokolwiek warta.. Ja jeżdże na kostkach ( Michelin desert/E09) W zasadzie można powiedzieć ,ze na moją jazdę wystarczyły by anaki,... Bo w terenie jakieś max 20% przebiegu..I ten teren to tez przeważnie łatwy jest...No moze z wyjątkiem 1%...Gdzie błoto lub piach na podjeżdzie uniemożliwilo by jazde..Kto byl na szuter party na Ukrainie to wie o czym mowie..Robimy kilkaset kilometrów na kostce po asfalcie tylko po to zeby te newralgiczne kilkaset metrow miec możliwość przejechać...Tak też jest ze starymi oponami..Ich parametry nieuchronnie spadają....Nigdy nie wiemy ile...Czy dzieli nas od szlifu 70% margines bezpieczeństwa czy może juz tylko ułamki procenta...Dlatego jak firma sprzedaje mi 5 letnia oponę chcę wiedzieć jaki procent zużycia ona ma za sobą...Przeważnie sprzedawca pociska jakąś bajeczkę...Ale to TY jako nabywca będziesz miał szanse się przekonać jaka jest prawda. Ponieważ z reguły nie wierzę w zapewnienia ,ze TA opona była przechowywana w idealnych warunkach i jest PRAKTYCZNIE NOWA !!!! to nie kupuję 5 letnich opon leżakowanych w cenie nowych. Jeśli będzie odpowiednia cena to nie ma problemu. Ostatnio musiałem zmienić w ciężarowce 4 letnie micheliny , które po nacięciu zrobiły 470 tys km. Miały jeszcze sporo mięsa, ale stały się śliskie i twarde. Czasem nowe(leżakowane) opony mogą być takie-p i droga hamowania może drastycznie się wydłużyć. Dlatego warto mieć pewność ,że opona jest dobra. Dobra bo nowa. Ciekawe czy Hubert da głowę za to ,ze 5 letnia opona którą kupi u hurtownika ma parametry nowej. Nie da?? TY tez nie nastawiaj swojej.

Dzieju 02.06.2012 02:12

Cytat:

Napisał Marcin-BB (Post 242580)
Na przedzie była oryginalna opona Bridgestona. Przejechała ze mną 12 tyś km przez półtora roku.

Swoją 03 kupiłem z nowym przednim Bridgestonem Trail Wing ( poprzednik założył 2 dni wcześniej) .
Zrobiłem na niej 29tyskm i gdyby nie dalszy wyjazd koło domu jeszcze ze 2 tys bym na niej zrobił.

rambo 02.06.2012 10:05

Felkowski w cebaśce swojej ma fabryczne opony. 77r.

Na wprost i po suchym da się jeździć :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:23.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.