![]() |
Herni napisał Ci że H to nuda, słuchaj Go. Tylko rzepak, buraki i nic wiecej.. Szybciej nie znaczy fajniej i ciekawiej ale jak se chcesz my tylko radzimy. UA to oprócz kraju jeszcze ludzie a jadąc z okolic Bieszczad to lecisz przez góry więc jest jedno i drugie.
Ja tak bym pojechał. |
nigdy nie mow nigdy.
Pomysle nad tym-wiadomo ze wato by bylo po drodze cos zobaczyc jak juz sie jedzie-burakow to ja mam dosc u siebie:-) |
Przejeżdżałem przez Ukrainę około miesiąca temu i na granicy było życzliwie. Było to już moje czwarte spotkanie z tym krajem i myślę, że jak tylko jest ku temu okazja to fajnie jest tam zawitać. Węgry to rzeczywiście nuda. Tylko Tokaj ratuje sytuację :)
|
I to w camebaku, wchodzi jak złoto i droga jakoś szybciej leci!!! ;)
|
ja raz stałem na granicy UA 8 godzin na kontorli, u kolegi znaleźli bagnet od AK w skrzynce z narzędziami i zaaresztowali go jako przemyt broni, musiał podpisać pismo że się zgadza na zaoczny proces w UA a jak nie to by tam sidział w areszcie do czasu procesu (nawet 100 euro ich nie przekonywało)
Teraz karteczek z celem wyjazdu już nie ma i łatwiej - po prostu trzeba być przygotowanym że potrafi im odbić i każą wszystko rozpakować na granicy itp. mi raz robili cyrk bo mieli kontrole i musieli się wykazać, nawet paczke batonów otwierali i sprawdzali co jest w środku - popaprańcy zasrani, ale za to jak sie już tam wjedzie i zjedzie z czarnego to miód panie. |
Obczajalem juz troche mozliwosci w zwiazku ze swoimi wakacjami i przez
bieszczady i ukraine wychodzi taniej i przyjemniej W Wołosatym i okolicach macie fajne trasy gorskie (piesze) i ogolnie dobry klimat tam jest. Aaaaa najlepiej to jedzcie z nami na Krym i pozniej do Rumunii :D Tak wiem marudze Janku... marudzeee |
UKRAINA jest THE BEST
|
Cytat:
A co do bagnetu-to sorki, ale jadąc gdziekolwiek poza PL wypadało by się zapoznać z przepisami odnośnie broni, bo nie wszędzie jest tak tolerancyjnie jak u nas (jeszcze). Za scyzoryk w kieszeni w UK mój znajomy odpracował społecznie 100h. |
Na ukrainie spoko, tylko wolno leci droga. Przycisnąć na ekspresówie nie można bo policja. A jak myślisz że pojedziesz bokiem szybciej bo patroli nie ma to się można nieźle zdziwić. A tak w ogóle to jak nie trafisz w dobrą drogę to można 100km jechać cały dzień. Ale zawsze śmiesznie, można np trafić na strzeżony przejazd kolejowy w środku lasu... ze szlabanem ... i z dróżnikiem w budce :) a droga taka, że tylko Krazem :) Jakbym miał cel Rumunia i mało czasu to bez dwóch zdań autostradami dzida. W Serbii się nie płaci na bramkach, przejeżdża się obok... :)
|
Przepraszam za brak odzewu - byłem poza domem. Postanowiliśmy ciąć z Bieszczad przez Ukrainę :-) Na tą chwilę trasa ma się tak:
http://mapy.google.pl/maps?saddr=Szc...t=h&mra=ls&z=6 Od punktu N nie wiemy na razie co dalej :-) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:57. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.