![]() |
Cytat:
|
30 tys myślę że można zrobić, jeśli dba się o napęd, oszczędnie obchodzi się z gazem i lata się po czarnym. Miałem swego czasu zzr 1100 i mimo 150 KM napęd wytrzymał ponad 30 tys km. Spawanie dla jednych barbarzyństwo, dla innych tanie i szybkie rozwiązanie (jak wynika z doświadczeń wyspiarzy też skuteczne i trwałe) Oczywiście nie robiłbym tego jak na zdjęciu, można pokombinować inaczej, dorobić np off set ze starej zębatki tak, żeby spaw położyć w innym miejscu, bliżej końca wałka tak aby łatwiej potem było go zeszlifować.
|
Cytat:
W zeszłym roku zeszlifowałem sobie stare zabezpieczenie zębatki i zrobiłem z niego podkładkę między zębatkę a zabezp (zębatka była dociśnięta do końca wałka przy silniku-zdrowy wieloklin). Łańcuch hałasował i zaczął ocierać o karter. :Thumbs_Down: :Sarcastic: |
Cytat:
|
Tak to ok :Thumbs_Up: Myślałem, że chcesz nowa zębatkę przesunąć w inne miejsce na wałku. :rolleyes:
Co do żywotności przedniej zębatki, to u mnie ostatnia po 11tkm wyglądała jeszcze nieźle. Podejrzewam, że 15tkm by wytrzymała bez bólu. Jeżdżone głównie po czarnym, offu ciężkiego nie widziała. Natomiast przy mojej normalnej jeździe (i offy i miasto i trasy) wytrzymują ok. 10tkm i się robią "zęby rekina". Do poziomu Ostacha czy tego co pokazał Kazmir jeszcze nie doszedłem. :haha2: |
Cytat:
|
he he spawam zebatki z afryki za darmo niechce za to forsy :)
jako chyba jedyny na forum wiem z czego jest wałek tzn wiem jaki jest jego skłąd chemiczny i wiem jakiego spoiwa użyć :) (połowicznie) bo stali zębatki nie sprawdzałem :) taka naprawa to dla mnie zwykłe kowalstwo artystyczne ale co tam wasze motocykle ciekawe kiedy pojawia sie w ogłoszeniach zebatka zdawcza przyspawana wlany nowy olej ze smażalni frytek :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:57. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.