![]() |
Stawiał bym raczej na gaźniki + zimny silnik, nierówne synchro gaźników = brzdęk na zaworkach. To moja diagnoza:)
vini |
Kichnięcie w gaźnik z zatrzymaniem wału tak brzmi. Wyeliminowanie kichania z gaźnika - to co szparag. Najpewniej lewe powietrze, standardowo wywal tulejki z obejm króćców
|
Co by to nie bylo bym się tym nie przejmował. Miewam od lat okresy. Powiedzmy tydzień na rok że mi tak kicha, i to wcale nie zawsze zimna. Zawsze jej czkawka przechodzi jak jej dam pare razy do odcięcia na dwójce czy trójce :D
łuududududududdu :D |
Gawien też się nie przejmował:Thumbs_Down:
|
U niego też kichało w gaźnik..?:dizzy:
|
Kurcze, o czym wy piszecie! KML pisze o metalicznym stuknięciu a nie kichaniu z gaźników to jest całkiem co innego, daje inny dźwięk.
vini |
No to brzdęk na zaworkach czy to jest z silnika..?
|
Cytat:
Sprzęgiełko rozrusznika chyba by nie zdławiało silnika, był by tylko ten dźwięk. |
Mi się to zdarza. U mnie airbox jest inaczej w siódemce i słychać że to jest z gaźników. Taki sam efekt bez tego puknięcia można osiągnąć wyłaczajac szybko i zapalając zapłon na chodzącym silniku. Byle by nie zgasł. Zgasł Ci kiedyś w ten sposób..? Mi nie...
|
Przyczyna - Gaźniki.
Skutek - Nagłe cofnięcie ( zatrzymanie ) silnika. Dźwięk - Suma wszystkich luzów silnika, wraz ze sprzęgłem jednokierunkowym. Zrób gaźniki, zlikwiduj lewe powietrze. Albo za jakiś czas będziemy mieć kolejny temat pod tytułem coś mi stuka i kolejnego poszukiwacza silnika. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.