![]() |
Calgon a pożyczalni desek tam nie było? ja bym sobie nie odpuścił,i to jeszcze w czerwcu ;)
|
Noo nareszcie...prośby i groźby nie skutkowały, ale wizja zdobycia nagrody w postaci karimatki przyniosła efekt:Thumbs_Up:
|
Cytat:
|
Mamy w nosie kuchenkę i karmatkę. Celujemy w książkę "Mój chłopiec, motor i ja" :)
|
Calgon może i dobrze, że się wycofaliście z tej wspinaczki. Ja przeżyłem śmierć kliniczną podczas drogi na ten szczyt, ale za to straciliście świetne widoki i super powrotną drogę zjeżdżając na dupie w przeciwdeszczówach :D
|
7 Załącznik(ów)
Przed samym wyjściem Greg złamał naszą umowę. Podstępnie wyciągnął jedną z różowych jednorazówek do golenia na dodatek damskich bo tylko takie były w markecie w Murmańsku i ogolił twarz!!!. Ja w tym czasie delektowałem się rosyjską wódeczką.Biorąc pod uwagę, że wyprawa miała być ciężka i niebezpieczna zrobiliśmy pamiątkową fotę. Załącznik 24619 Te różowe majty na mojej głowie były odpowiedzią na to ,że zarzucił mi podczas spaceru na Galdhopiggen jakobym prezentował się mało seksi. Droga nie była łatwa i usłana wieloma niebezpieczeństwami. Wyjście ok. 23 h było świetnym pomysłem gdyż spotkaliśmy tylko jednego turystę na dodatek wracającego z lodowca. Stwierdził, że zajmie nam to ok 2 godzin. (ze słuchu zwei stunde). Nie przewidział tylko tego, że ruska wóda skróciła nam ten czas do godziny. Totalna cisza, którą zakłócał łomot spadającej wody zachwyciła mnie. Stwierdziłem, że muszę popływać w wodzie sprzed tysięcy lat i przebić Dużego, który zażył podobnej kąpieli. Rysiek szydząc ze mnie postawił co miał, że nie wytrzymam 3 minut z nogami do kolan. -Co ja nie wytrzymam? -Dobra dajesz Calgon! Ponieważ jeśli chodzi o żywioł wodny jestem bardziej doświadczony niż Mitch Buchannon z wiadomego serialu.Najpierw zamoczyłem palec u nogi. Jakież kurwa było moje zdziwienie na temat temperatury wody.Podnosząc lód ze strumienia już wiedziałem, że 3 minuty są abstrakcją.. Załącznik 24623 Po drodze kilka kładek, schodków, mostków i ciągle piękne niezapomniane widoki, których nikt nie zakłócał swoją obecnością. W pewnym momencie wysunął się niebieski jęzor. Ciężko z odległości do czegoś to porównać.Kolor lodu jest błękitny i kojarzył mi się z farbą jaką jest oznaczana trasa podczas zawodów narciarskich. My oczywiście stwierdziliśmy, że musimy być bliżej wszak trza prehistorycznego lodu polizać... |
|
Myku do tego dojde spokojnie!!!
Nie psuj napięcia!!! |
:lol8::lol8::lol8:.Czekam,czekam...:D
|
7 Załącznik(ów)
Na drodze stanęła nam tablica informująca o zagrożeniach, ale nie straszne były nam te niebezpieczeństwa. Załącznik 24626 Rych ruszył i zdobył pierwszy obóz. Załącznik 24627 Brak raków czy jak to się tam nazywa odstraszył go i postanowił uwiecznić moment w którym wpadam do rwącego strumienia. Załącznik 24628Ja natomiast chciałem ujrzeć kości człowieka lodu i oddałem się eksploracji. Po chwili byłem już w zimnej grocie i mogłem dotknąć tej niebieskiej i bardzo twardej ściany. Wrażenie jest niesamowite. Lodowiec jest niesamowity a każdy z odłamujących się kawałków lodu choć wydaje się nieduży jest tak ciężki, że nie ma najmniejszych szans aby go poruszyć. Gdy ja wracałem w podskokach Rych przyczyniał się do zwiększenia skutków efektu cieplarnianego i topnienia tego wspaniałego cudu natury. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.