To jest wersja micro ze zbiornikiem 35 ml co na starczyć na ~ 750 km.
Nie wiem czy to wersja podstawowa czy jakaś nowa. Tańsza ale mała.

Napisali w milach , czyli to 1200km. W tym czasie trzeba by zrobić dwa lub trzy smarowania ręczne , przy okazji np tankowania.

Warte to coś? Bo tak szczerze to się zastanawiam. I po ile chodzą normalne?

Nie mam pojęcia, nie używam olejarki. Wrzuciłem tutaj tylko info a ceny zaczynają się tak mniej więcej od 450 up.

Używam od roku. Jak kiedyś myślałem, że to zbędne, to teraz zmieniłem zdanie. Wystarczy tylko skręcić na mniej niż instrukcja podaję, łańcuch zawsze mokry, a i koło bardzo nie upaprane.
Do zakupu przekonała mnie wielkość urządzenia. Idzie tak wcisnąć w Afryce, że nie widać prawie.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[QUOTE=luk2asz;809938]Używam od roku. Jak kiedyś myślałem, że to zbędne, to teraz zmieniłem zdanie. Wystarczy tylko skręcić na mniej niż instrukcja podaję, łańcuch zawsze mokry, a i koło bardzo nie upaprane.
Do zakupu przekonała mnie wielkość urządzenia. Idzie tak wcisnąć w Afryce, że nie widać prawie.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka[/QUOTE

Ja upchnąłem zbiornik z lubrykantem Scottsoiler'a e-system 3.1 pod prawą osłoną obok siedzenia. Na kierownicy mam zamontowany komputerek/wyświetlacz i przewody z olejarki na wahaczu, no i dyszę zadającą oliwę na zębatkę również widać. Reszta ukryta.

xrv750 z przebiegiem 38tys km https://www.olx.pl/d/oferta/38395km-...&sliderIndex=7

https://ireland.apollo.olxcdn.com/v1...age;s=1000x700

Nie ma się czym podniecać. Wisi już trochę i jakoś nie ma tłumu chętnych:(

Moim zdaniem powinni się o nią bić skoro "przebieg jest udu-komentowany" i "posiada bardzo kosztowny w zakupie najwyższy model kufra GIVI" :D

Zauważyłem, że słowo "kolekcjonerski" jest ostatnio wyraźnie nadużywane.