Kisiel - SUPERRR :) to jak się spotkamy ??? przyjedziesz do nas na "prywatną domową wioskę motocyklową" ???

Będę u Fritzla, ale nie po lewej w meblościance bo tam śpi Sołtys, tylko vis a vis wejścia, przechwytuję wszystkie ofiary wpadające do piwnicy :D

KISIEL to ci współczuję... bo to ty możesz stać się ofiarą jak sołtysowi się nie chcący wleci hehe :)

Oj tam, my z Sołtysem już się nie raz testowaliśmy, a skoro w zeszłym roku przeżyłem jego jęki, to i teraz mnie niczym nie zaskoczy :D Chyba że wpadnie ze schodków prosto na mnie :mur:
Sołtys, będziesz grzeczny? Hahaha :dizzy:

Ja zawsze jestem grzeczny, trzeźwy i ładnie wyglądam :lol19:

no ja też byłam grzeczna schodząc do fritzla... i czym to się skończyło :dizzy: i najgorsze że to na trzeźwo :)

Brunetko, Diverku, jeśli można chciałbym zaanonsować przybycie 2 osób (ja z małżonką) w piątkowy wieczór.

Kyrie elejson, tyle wiary w mini wiosce. Gdzie ja swoją pałatke tam wcisne? :D

Wciśniesz na luzie :-D

wytapatalkowano

jak zabraknie miejsca to zawsze można się do kogoś wprowadzić :) co nie którzy to nawet nie mają już siły aby wejść do namiotu... :haha2:więc "chata wolna" :)