![]() |
Od samego patrzenia na ten mostek zrobiło mi się ciepło.
|
Jaru ładnie tam Masz,
parki linowe chyba z Francyji się wzięły ;) w Złotym Stoku za kopalnią po podobnych "mostkach" można pochodzić i tyrolką się karnąć nad kamieniołomem (polecam) strzał adrenaliny gwarantowany:dizzy: kiedy dupą ociera się o wierzchołki drzew:D ale to nie to samo co prawdziwe ferraty :( |
Może parki linowe z Francji ale via ferraty z dolomitów na pewno ;)
Ravi co ty na forum w urodziny zaglądasz?:zdrufko: Trzymajcie sie! |
Piekne przejście, a mostek hm... niczego sobie. Pewnie by mi się nieźle nogi trzęsły.
No i jakoś tłumów nie widać - super. W Dolomitach latem i wczesną jesienią, to jednak "korki" na via ferratach (choc pewnie nie wszystkich... tych trudniejszych - chyba nie). Czy we Francji też tak jest - tzn. trzeba dopiero wymarznąć i wybierać się na tego typu wypady późną jesienią, żeby mieć względny spokój? Pozdr |
Ciężko mi powiedzieć jak jest latem bo dopiero zaczynam moja przygodę z ferratami. Na tej pierwszej zrobił się mały korek za mną i moim kumplem jak doszliśmy do mostku w postaci dwóch lin ;) Musieliśmy złapać oddech przed przejściem ;)
Tą drugą zrobiliśmy w poprzedni weekend, cały czas jest w miarę ciepło, a ludzi jest już naprawdę mało - czekają na śnieg:D Prawie całą ferratę (ok 3h) przeszliśmy nie mijając nikogo. 10min przed nami weszły 4osoby, nas było 2 i jeszcze 2osoby za nami - bardzo mało ludzi. Przekonam się jak jest z obłożeniem w sezonie w przyszłe lato i powiem ;) Myślę, że masz racje i ze będzie bardziej tłoczno.. Jeśli chcecie wrzucę zdjęcia z kolejnych wojaży - o ile będą ciekawe. |
Jaru,swietna prace wykonales,opisujac i podajac typy.Od Piemontu szukalem tej pozycji
http://www.mdmot.com/ a ty ja opisales jako malo ciekawa.Protestuja :umowa::p.Jest to swietnie opracowane wydanie z bardzo ladnie opisanymi trasami.Korzystalismy z tego w Piemoncie i koniecznie chce ja miec na Pireneje,Korsyke i Maroko.Gratuluje wyjazdu,bijacego te dalekie w Azje :Thumbs_Up: |
Cześć Myku,
Wy-edytowałem posta ;) dodałem, że na stronie, którą wskazałeś za dokładne opisy trzeba zapłacić. Na pewno masz rację, że jest świetna. Ja swoją opinię, że jest "mniej ciekawa" napisałem po przeczytaniu tylko tego co za darmo na stronie (nie znam Niemieckiego, możesz się domyślić jak to czytałem :D). Mimo wszystko są tam nazwy tras, które naprowadziły mnie na inne miejsca w internecie. |
Super opisy. Zdjęcia pewnie w większej rozdzielczości prezentują się jeszcze lepiej, aczkolwiek i te są świetne. A materiał pomocny bo planuję sobie lipiec/sierpień podjechać w tamte strony na foto-lawendowe.
|
O pola lawendowe wcale nie jest tak łatwo ;) jak już jakieś znalazłem to musiałem je dzielić z turystami, którzy wysypywali się z zatrzymujących się na poboczach autokarów.
Dużo jest niezadbanych "ugorów" i wtedy lawenda nie jest gęsta i nie robi wrażenia, mimo to nazrywać i zabrać do domu można ;) Jeśli będziesz w okolicy, zapraszam. |
Jaru a nie myslales o zorganizowaniu jakiegos rozpoczecia sezonu lub rajdzie w tamtych pieknych rejonach?
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.