![]() |
Cytat:
|
Cytat:
|
|
Cieszymy się Twoim szczęściem
|
Jeśli ktoś porównuje opony mając na uwadze cenę no to sorki ale nie można brać takich opinii poważnie. Rozumiem gdyby w grę wchodziła różnica w cenie rzędu 1 - 2 tyś zł.
|
Cytat:
|
Wymieniaj wcześniej zatem. Jak się skończy asfalt to będziesz zdany na wymianę własnymi rękoma.
|
Cytat:
Podsumowując - na szosę dla mnie ok i na duże przebiegi ok. |
Ja tam nie widzę różnicy między TKC80 a E-10 DAKAR , mam na tyle , przód jeszcze poprzedni TKC80 , niczym nie odstaje niczym się nie wyróżnia , znika jak 80 zwłaszcza po asfalcie , zdaje się lepiej robić w polu ale może to być złudzenie bo wiadomo świeża , jedynie wymiana to koszmar samemu bez maszyny chyba nie możliwe żeby nie pokancerować felgi , jest tak twarda że siadając na niej ugięła się może 5 cm a ważę 110kg. Machnąłem na niej niecałe 4000km , nie zwróciłem uwagi że wentel nie trzyma i miałem 0,8 bara ale w zupełności nie robiło to na niej wrażenia.
|
Ja kupiłem nowe TKC na początku sezonu. Moim zdaniem opona na asfalcie ma bardzo dobre właściwości kostki odczuwalne są dopiero przy bardzo mocnym kładzeniu się w łukach, czuć moment, w którym opona przeskakuje na ostatnią kostkę, po za tym nie mam żadnych zatrzeżeń. W terenie jak to semi kostka, szutry, lekki piach - dają radę, w ciężkich błotach, kamieniach i mokrej trawie oferuję średnią przyczepność. Na Ukraińskich podjazdach czasami brakowało trakcji.
Największą bolączką jest ścieralność opon, ale coś za coś, oferują dobrą przyczepnośc kosztem trwałości. Przód nie ściera się prawie wcale, ale z tyłu po 4 k km opony w zasadzie nie ma. Używałem jej mniej więcej 50/50 z tym, że asfalt to głównie miasto + dojazdy do lasów. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.