![]() |
Mam dreszcze.
|
weź chininę
|
Trza było brać, zanim mnie dzisiaj podstępem, Mirmil zimnicą nie poczęstował, wgryzając się w moją szyję na powitanie.
Aktualnie współbohater wątku wizytuje Instytut Medycyny Tropikalnej w Gdyni. Powód: ameboza i malaria. Myślę, że do końca tygodnia przybędzie mu kolejnych objawów chorób tropikalnych i egzotycznych, a to z racji towarzystwa, z jakim się tam zadaje. Amebozę złapał dzisiaj, świętując urodziny Agaty, która ją przywlokła z Indii. Ponieważ świętowałem i ja, więc... W kolejce czeka kolega z trądem i kilku misjonarzy z czyms tam. Jest też na obserwacji jeden marynarz, ale blado z nim. Dzisiaj śpię w kuchni, a jutro już zapewne na strychu mi przyjdzie. |
piwnica jakby poręczniejszą wydaje się być na okoliczność powyższą
|
Cytat:
|
Ho, ho... tak, tak...
Że podepnę się tu cytatem znanym z literatury światowej. Czytam Twój podpis Wojteak i wieszczy on zaiste finał w piwnicy lepszy. Zapewne też w rozumieniu zasady oszczędzania energii, choć ta podtrzymaniu żywota służy... Zdąże ja jeszcze Cervantesa poczytać?! By choć równowagę ducha z ciałem na łożu przywrócić... Wiatraki z każdą minuta toną we mgle... |
Cytat:
Na spotkanie z Mirmilem udałem się rowerem. Wykorzystał podły, zajęte ręce me, raniąc z niezwykłą pasją. P.S. Zbyniek, kiedy do W-wki lecisz? Baniek z olejem dla Bena mam. |
piwnica ziemi bliżej...
ta i wyciągnąć potrafi, a jak się nie uda, to wciągnie bez ociągania |
http://m.youtube.com/#/watch?desktop...iCu4EXWk&gl=PL
Mnie od jakiegoś czasu nieźle łupie w stawach. Myślę że to jakieś afrykańskie świństwo. Może tak wspólnymi siłami koledzy... będziemy się leczyć ? |
Gadałem dziś ze Szparagiem.
Ma zajebisty pomysł na pasożyty... Regulowany stężeniem jonów wodorowych. Proponuje pielgrzymkę. Zdaje się, że coś wiesz w sprawie. P.S. Upier... mnie pierwszy komar w tym roku... Zaraz po wizycie Mirmila... Gościa z trądem wypisali. Na Mirmilu ciąży urok, rzucony przez asystenkę księdza Darka. Objawił się kołtunem. Co prawda moja żona twierdzi, że to z braku higieny części wlosowatej głowy ale moim zdaniem to głębsza sprawa. Niby z nim lepiej, bo kolejne testy odrzuciły malarie i amebę (i dobrze, dostał nawet pozwolenie na zrobienie kupy w naszym domu). Czeka go jeszcze ostatni. Poza tym nuda. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.