Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Regularne czynności serwisowe (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=3)
-   -   Olej silnikowy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=421)

matjas 27.03.2013 12:38

moja XL600 spokojnie latała na 10/50 i było ok. stare próchno to i rzadszego nie lałem choć te stare silniki na łożyskach tocznych w zasadzie jadą na czymkolwiek...

apropos dywagacji nt. tego jaki olej najlepszy... zawsze przypomina mi się powiedzenie: 'najlepszy jest olej... wymieniony'.

matjas

magicl 27.03.2013 13:22

@ ArturS i rambo dzieki za rzeczowe wpisy. Wydaje mi sie ze z zalozenia silnik pracuje w temp. oscylujacej w granicy 100'C (tak przyjmijmy) przy czym olej za rzadki- zrywa film, olej za gesty - zrywa film. Pytanie moje brzmi: jaki wspolczynnik lepkosci w mm2/s przy temp. oleju ~100'C pan Honda mial na mysli?

pałeł 27.03.2013 13:23

http://eautonaprawa.nazwa.pl/html/i2013/Q1/ZWNL/2.jpg

może przynajmniej paru zrozumie wykres :)

ma się to dokładnie tak jak piszesz matjas olej ma być i mieścić się wstanie od max do min
i ma byc taki jaka zalecił producent ze wzgledu na pasowania (tzw luzy)

przy duzych luzach rzadki olej nie wytworzy odpowiedniej grubości filmu olejowego i następuje przyspieszone zużycie elementów wspolpracujacyh

magicl 27.03.2013 13:59

Cytat:

Napisał pałeł (Post 303216)
może przynajmniej paru zrozumie wykres

Czy to ja jestem ten "paru" ?
Wklejasz jakies wykresy a ja prosilem o rzeczowa odpowiedz na konkretnie zadane pytanie.

...........dla silnikow ciezarowek?????????

rambo 27.03.2013 14:01

Pan Honda pisze w manualu że motorek Africa Twin służy do jazdy tylko po drogach utwardzonych :)

I tak samo jak zbaczamy z tych zaleceń, dokładnie tak samo można i powinno siezboczyć jeśli chodzi o olej czy opony, dobór przełożeń, itd itd

Np GS boxer chłodzony powietrzem i olejem może jeździć na wszystkim, bo tam olej silnikowy ma dużo mniej roboty niż np w AT ale na forum ADV leją często do niego 10w60 ( stać ich :D ) i ponoć chodzą na tym najlepiej.
Sprawdzane przeze mnie w AT. Wyższości nad 10w50 nie zauważyłem. Nawet rozgrzany silnik deko wolniej reaguje na gaz..

Generalnie po latach pracy z silnikami w TA i AT wychodzi mi, że najlepiej chodzą na 10w50 full syntetyk.
I ponizej zera i przy + 40 stopni w cieniu, pałowane po 160kmh po autobanie lub piłowane w cięższym terenie.
Do tego taki olej zużywa się wolniej (dużo wolniej ciemnieje np) i spokojnie można zmieniać tak jak Pan Honda niby radzi czyli co 12 000km

Jak silnik już spala jednak olej to zwykła połówka 15w50, zmieniać co 6000km i pilnować stan.

Marka producenta nie gra jakieś większej roli, jednak opinie o chlaniu przez silniki firm takich jak Castrol jest dość potoczna.
W USA nasi koledzy leją jakieś mineralne oleje do KTM 950/990 od mocno obciażonych ciężarówek i z powodzeniem robią magiczne 100 00 mil.

Mirmil 27.03.2013 14:21

Bo w USA jest taki niszowy nurt" zobacz, zalalem moj motocykl oleje do diesli,zrobilem 100 tym mil i jest wszytsko ok"
A w Polsce jest nurt" 10w50 bedzie dobry,czy lepiej wlac 10w60 dla pewnosci"

Dzieju 27.03.2013 14:44

To trochę jak z łańcuchem , smarowany zrobi np 30tyskm a nie smarowany powiedzmy 25tyskm.
Pytanie czy wydatek setek zł na smarowidła ( pomijam tu zakup hipola bo to praktycznie zerowe koszty do kilometrów ) jest warty tych 5 tyskm więcej ?
Prześciganie się w jakości oleju wlewanego do silnika wydaje się często przerostem formy nad treścią.
Ale za to nikt nie odbierze "lepszego" samopoczucia użytkownikowi ;)
Fakt, lepszy olej może ciut więcej w pewnych sytuacjach ale np 2x większa cena nie da nam 2x większego przebiegu. Pomijam specyficzne potrzeby danego silnika.
Dbanie o właściwą częstotliwość wymian często jest istotniejszym parametrem niż przedłużony przebieg na droższym oleju.
Jeden zmienia np co 10tys i robi kilkaset tyskm bez zużycia silnika inny daje się podpuszczać oczekując na informacje komputera i robi po 30tyskm.
Tylko zgodnie z tendencjami silniki samochodowe , bo takowe teraz mam na myśli, nie są przewidziane na duże przebiegi i fabryki nie interesuje żeby jeździły bezawaryjnie.
No ale to już decyzja indywidualna co tam komu pasuje.
Najważniejsze by było ślisko tam gdzie potrzeba :)

rambo 27.03.2013 15:05

Dzieju,
żaden nie smarowany łańcuch nie przejedzie 25kkm.
5 litrów 10w50 nie kosztuje dwa razy więcej niż półsyntetyk 5L 10w40.
Przeceniany u nas w PL Motul 300V 10w40 kosztuje nawet wiecej niż dobry olej innej firmy o lepkości 10W50, mimo że to olej starszej generacji, i o słabszych parametrach.

Wiec jazda na dobrym smarowaniu najzupełniej sie opłaca, nawet jak trzeba dolewać co jakiś czas :Thumbs_Up:

Lupus 27.03.2013 15:22

Moje 2 afrykańskie zrobiły powyżej 25tkm bez smarowania, dużo zależy od obciążenia. Olej też biorę 10/60, ale to dla tego że miejscowe to straszny syf i wymiany robię co ok 15tys. Z resztą powyżej 50C zaczyna być czuć różnicę. Piszę o szczególnym wypadku, w naszym klimacie 50 na górze to i tak dużo. A ZVMX przy spokojnej jeździe lub po piachu starcza na 30tkm (w moim motku)

Mirmil 27.03.2013 15:31

Potwierdzam slowa Lupusa, olej 10W60 mozna docenic dopiero goracym klimacie- w afryce,albo uzbekistanie w czasie lata. Na latanie po polsce, czy nawet maroku,to 10w50 az nadto dobry.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:23.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.