Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19.10.2010, 16:52   #131
wd60
 
wd60's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Racibórz
Posty: 389
Motocykl: CRF1100
wd60 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 18 godz 5 min 26 s
Domyślnie

Jeśli potrzebujecie pomocy w odzyskaniu odszkodowania to uprzejmie proszę o info na z krótkim opisem i danymi do kontaktu zwrotnego, oddzwonię i pogadamy.

Co do firmy MTU (była Hestia) to mam osobiście bardzo złe doświadczenia i wszystkim znajomym radzę omijać ich szerokim łukiem.
wd60 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.10.2010, 10:50   #132
Kaś
 
Kaś's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Łódź
Posty: 99
Motocykl: TransAlp rocznik '89
Kaś jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 16 godz 57 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał wd60 Zobacz post
Co do firmy MTU (była Hestia) to mam osobiście bardzo złe doświadczenia i wszystkim znajomym radzę omijać ich szerokim łukiem.
Niestety zwykle nie mamy wpływu na to gdzie jest ubezpieczony sprawca kolizji... ale prawdą jest że MTU zwykle kombinuje przeraźliwie. Trzeba szczególnie zwrócić uwagę na to, że pomimo podpisanego oświadczenia zwykle wysyłają do sprawcy grzeczny list z prośbą o potwierdzenie, że był sprawcą i że wszystko co w protokole się zgadza. Następnie grzecznie czekają aż sprawca im ten list odeśle itd. Sprawca żadnego interesu w odesłaniu formularzyka nie ma więc się z tym poszkodowany buja... Najbezpieczniej wzywać policję za każdym razem niestety, bo to eliminuje problem potwierdzania.
Pozdrawiam i życzę, aby nikomu te wszystkie rady potrzebne już nie były
__________________
Kaś
Czapter UĆ
Motocykl wchodzi w krew, nawet jak stoi w garażu
Kaś jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.10.2010, 13:28   #133
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,393
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 6 godz 54 min 4 s
Domyślnie

Dlatego wszelkie firmy-wynalazki powinny być zlikwidowane.
A klienci powinni wprowadzić całkowity bojkot korzystania z ich usług.
Ale niestety w Polsce sporadycznie patrzy się na jakość a głównie na jak najmniejsze koszty.Ostatnio naciągacze z Linka proponują bardzo niskie stawki, noo mogą sobie pozwolić bo nie wypłacają klientom odszkodowań to i strat mają mało.....!!!
Tylko szkoda że ci oszczędni nie biorą pod uwagę że może im się przytrafić drugi taki sam oszczędny który skorzysta z badziewnej firmy i będzie się musiał bujać z odszkodowaniem.
__________________
AT03

Ostatnio edytowane przez Dzieju : 20.10.2010 o 13:33
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.10.2010, 13:39   #134
miroslaw123
 
miroslaw123's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Kraków
Posty: 526
Motocykl: TA 650
Przebieg: mój?TA?
Galeria: Zdjęcia
miroslaw123 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 2 godz 9 min 39 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Kaś Zobacz post
.. ale prawdą jest że MTU zwykle kombinuje przeraźliwie. Trzeba szczególnie zwrócić uwagę na to, że pomimo podpisanego oświadczenia zwykle wysyłają do sprawcy grzeczny list z prośbą o potwierdzenie, że był sprawcą i że wszystko co w protokole się zgadza. Następnie grzecznie czekają aż sprawca im ten list odeśle itd. Sprawca żadnego interesu w odesłaniu formularzyka nie ma więc się z tym poszkodowany buja... Najbezpieczniej wzywać policję za każdym razem niestety, bo to eliminuje problem potwierdzania.
Pozdrawiam i życzę, aby nikomu te wszystkie rady potrzebne już nie były
Niestety ale muszę potwierdzić to...Teść na wypłatę czekał 2 miesiące... Teraz już wiem że nie ma zmiłuj i będę wzywał policję dla jasności sprawy (ja kierowałem autkiem...) - lepiej poczekać 2-3 godzinki na policję niż 2 miesiące na pieniądze! Przynajmniej w przypadku MTU!
Ps. dodam że wycena była rzetelna i jej nie podważałem!
miroslaw123 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.06.2011, 17:35   #135
Tuhajbej
 
Tuhajbej's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Wrocław (dolnośląskie)
Posty: 53
Motocykl: RD07a
Przebieg: 22 600
Galeria: Zdjęcia
Tuhajbej jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 11 godz 57 min 54 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Misza Zobacz post
Można też poszukać firmy/kancelarii specjalizującej się w takich sprawach. W kumpla wjechał samochód, złamał mu nogę i zniszczył motocykl. Zajęli sie tym fachowcy i prawie od ręki miał poważne odszkodowanie załatwione plus szanse na więcej. Firma brała dla siebie % od załatwionego odszkodowania. tak czy siak... opłaciło mu się to. Ale firma z Wrocławia to nie wiem czy pomoże...
Misza, firma z Wrocławia jak najbardziej daje radę i pomoże!
Wiem co mówię, bo prowadzę taką właśnie firmę. I muszę przyznać kolegą rację, że niestety w interesie firm ubezpieczeniowych jest wypłacenie jak najmniejszych odszkodowań a tych można dochodzić z wielu tytułów i nie jest to takie proste. Oczywiście każdy, kto ma dużo czasu i cierpliwości może starać się robić to na własną rękę tyle, że większość z nas nie ma pojęcia do kogo, z jakiego tytułu i ile tej kasy można wyciągnąć.

Jeśli ktoś będzie potrzebował takiej pomocy to Arykanerzy są tu traktowani na specjalnych warunkach oczywiście. Paru już się o tym przekonało. Śmiało piszcie na lub łapcie na telefon.
__________________
,,Życie nie jest czymś co znajdujesz, ale czymś co tworzysz."

Tuhajbej / Robert

Ostatnio edytowane przez Tuhajbej : 07.06.2011 o 19:44
Tuhajbej jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2011, 14:24   #136
ltd454
 
ltd454's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Białystok
Posty: 662
Motocykl: RD03
Przebieg: 116.000
ltd454 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 14 godz 4 min 7 s
Domyślnie Gleba parkingowa

Wczoraj moja AT też została poszkodowana. Postaram się tu opisać szczegółowo całe zdarzenie. Całego zajścia nie widziałem bo byłem w domu, a moto stało na parkingu przed blokiem. Facet cofając autem nie zauważył motocykla i w niego wjechał. Usłyszałem tylko huk. Poleciałem do okna i zobaczyłem tylko jak gościu mocuje się z Afrą i próbuje ją jakoś podnieść. Okazało się że to komisarz policji i zadzwoniliśmy po patrol policji. Przyjechała drogówka i drugim cywilnym autem policjant w cywilu z kryminalnej. Przebadano sprawcę alkomatem na obecność alkoholu. Podałem policjantom prawie wszystkie uszkodzenia (było już ciemno i nie wszystko na świeżo dało się zobaczyć)
- wygięty stelaż i odpryski lakieru na stelażu do którego zamocowany jest kierunek
- porysowany hand bar
- wygięte lusterko
- odprysk lakieru na czaszy
- wygięty i obdarty gmol Riky cross (przy upadku gmol się przesunął i została farba na zbiorniku, ale wgniecenia nie ma- brak faktury zakupione z motocyklem)
- Wygięte i obdarte cięgno hamulca nożnego
- Rysy na osłonie silnika
- zarysowany podnóżek kierowcy i pasażera
- rysy na dolnej osłonie wydechu (tej sa podnóżkiem) i górnej kratce
- zadrapania i odpryski na przedniej feldze
- połamany kufer (brak faktury bo kupiłem razem z motocyklem)
Motocyklem da się normalnie jeździć i gdybym sam sobie te rzeczy rozwalił to do ewentualnej wymiany lub naprawy jest cięgno hamulca nożnego, kufer, lusterko, gmol i stelaż pod kierunki, ale wymieniłem wszystkie elementy, które zostały uszkodzone. Czy mogę się domagać naprawy lub wymiany wszystkich elementów, na których są nawet małe rysy, czy odpryski lakieru wielkości paznokcia? Jak walczyć z ubezpieczycielem- MTU Hestia- niestety. Zdarzenie zgłosiłem już z OC sprawcy, godzinę później zadzwonił likwidator i umówił się ze mną na oględziny w poniedziałek -5 dni po zdarzeniu, czyli dość szybko. Dzisiaj przygotowałem dokumentację fotograficzną uszkodzeń i jestem w trakcie przygotowania szacunkowej kwoty naprawy w oparciu o cennik motoristy, producenta gmoli Riky cross, muszę jeszcze poszukać kufra. Przeczytałem już cały wątek o kolizjach i sporo się dowiedziałem, ale proszę jeszcze o ewentualne wskazówki jak postępować dalej. Co podpisywać, czego nie itp. Najgorsze jest to, że motocykl ma 23 lata i wg, nich pewnie nie ma żadnej wartości, dlatego starałem się wymienić każdą rysę żeby po wypłacie tych marnych groszy zrobić przynajmniej to co trzeba zrobić. Czy dalej funkcjonuje taki przepis, że jak uszkodzenia są mniejsze niż 500zł to odszkodowania wcale się nie wypłaca? Dzięki za podpowiedzi.
ltd454 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2011, 14:50   #137
Vooytas
status-TAK stan cywilny-TAK....
 
Vooytas's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,216
Motocykl: BRAK
Przebieg: Tak,
Vooytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 11 godz 41 min 35 s
Domyślnie

Nie jest możliwe aby uszkodzenia które wymieniłeś były niższe niż 500 zł.

Oczywiście ubezpieczyciel sprawcy będzie się starał wypłacić jak najmniej.
W 95% przypadków trzeba się odwoływać ( z góry zakłądają że nie wszystkim się chce).
To że motocykl ma 23 lata jeszcze nie przesądza o opłacalności jego naprawy.
Spokojnie poczekaj na kosztorys i propozycję naprawy. Zawsze możesz poprosić niezależnego rzeczoznawcę o wycenę.
Przechodzę właśnie taką procedurę. Uszkodzono mi tył samochodu z 77 roku ( na zabytkowych blachach). Zdobyłem kosztorys (chyba nie oficjalnie) wykonany przez rzeczoznawcę ubezpieczyciela, kwota naprawy była oszacowana na 2600. Po kilku dniach ubezpieczalnia przelała mi 1500 - taka promocja . Odwołałem się i poprosiłem o wycenę Rzeczoznawcę ( biegły sądowy) zajmujący się pojazdami kolekcjonerskimi i zabytkowymi.
Jego wycena to 4200 + 250 za usługę. Teraz czekam na ruch ubezpieczalni. Jeżeli będą jeszcze się stawiać to spróbuje oddać sprawę do sądu- jak tylko się dowiem jak to zrobić

Jeszcze jedno. Jeżeli uznają że naprawa jest ekonomicznie uzasadniona to zawsze możesz zanieść fakturę z naprawy z warsztatu. Kwestia tylko dogadania żeby wyjść na swoje ( nerwy, czas itd.)


POWODZENIA!
Vooytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2011, 14:54   #138
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Vooytas Zobacz post
Uszkodzono mi tył samochodu z 77 roku ( na zabytkowych blachach).
MB? chyba się spotykamy na MB/8 też
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2011, 15:14   #139
jorge
Autobanned.
 
jorge's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,203
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
jorge jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 1 godz 1 min 36 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Vooytas Zobacz post
Nie jest możliwe aby uszkodzenia które wymieniłeś były niższe niż 500 zł.
Te 500 zł dotyczy franszyzy integralnej w AC nie w OC sprawcy. Tu liczymy od zera.
jorge jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2011, 15:18   #140
Vooytas
status-TAK stan cywilny-TAK....
 
Vooytas's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,216
Motocykl: BRAK
Przebieg: Tak,
Vooytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 11 godz 41 min 35 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sneer Zobacz post
MB? chyba się spotykamy na MB/8 też
to kadett C Caravan. MB to jakieś forum?
Sorki za off
Vooytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Wypadek Evvil Inne tematy 49 24.09.2011 15:41


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.