12.10.2011, 14:21 | #1 |
trampkarz emeryt
|
Temat bumerang - OLEJ...
Nie bijcie. Wiem że temat wałkowany tysiąc razy. Ale tyle się oczytałem że mam *****olnik w głowie.
Kupiłem motocykl z olejem syntetycznym 15W50. Przy wymianie płynów zmieniłem na 10W40 Motul ester. W sumie jest OK, jedynie skrzynia dość topornie i głośno pracuje. Teraz zastanawiam się czy zostać przy tym samym czy można zalać np. znów syntetyk. Pytam w kontekście wszysytkich krążących opinii o wypłukiwaniu silnika. Myślałem o jakimś rzepsolu albo agipie. Z tym że to głównie syntetyki są. Pacjent: afryka 99rok, przebieg poniżej 100 tysięcy (tak sądzę), licznikowo 65. Motula popija w ilościach max ok. 100ml/1000km. Pozdrawiam zimny |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
olej w prądnicy((( | vinc18 | Układ elektryczny i zapłonowy | 12 | 17.02.2014 13:44 |
Olej w airboxie | zbys | Uklad paliwowy i wydechowy | 4 | 02.11.2012 21:52 |
olej do olejarki | bukowski | Wszystko dla Afryki | 10 | 12.07.2010 23:59 |