|
11.12.2022, 14:24 | #1 |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 469
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 2 dni 21 godz 36 min 54 s
|
|
13.12.2022, 06:36 | #2 |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 469
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 2 dni 21 godz 36 min 54 s
|
Czwarty dzień: nocleg u stóp Rakaposhi.
Po wjeździe na asfalt pożegnaliśmy się z naszym kierowcą i jego chińskim dżipem, po czym załadowaliśmy się na czekające już auto i wio do Gilgit!:-). Podróż nie była jakoś strasznie długa, ale do miejscówki z motorkami dotarliśmy tuż przed zmrokiem. Już cieszyliśmy się na czekającą nas imprezę, ale... zobaczyliśmy motorki...A raczej trupy motorków, które trzeba było reanimować przez pół nocy coby jako tako nadawały się do jazdy:-) Po kilku godzinach rzeźbienia w g... udało nam się jakoś doprowadzić te maszynki do stanu jako takiej używalności, choć powiem szczerze, że kładłem się spać pełen wątpliwości:-). Jakimś cudem okazało się, że motorki odpaliły, nic od nich nie odpadło i można było ruszać!!:-) Przejazd przez Gilgit był przygodą samą w sobie - jazda po lewej stronie, motocykliści wymijający ze wszystkich stron, ciągłe trąbienie, traktory, samochody....Po pewnym czasie dotarło do mnie jednak, że w tym chaosie ukryta jest głęboka myśl: wszyscy wszystko tutaj widzą na drodze! Jak tylko zrozumiałem ten prosty fakt, to podróż przez Pakistańskie wioski, miasta i drogi zaczęła mijać całkiem przyjemnie:-) Zaczęliśmy też zapoznawać się z miejscowymi zwyczajami dotyczącymi między innymi higieny... Zachęceni powyższym widokiem czym prędzej udaliśmy się do restauracji wciągnąć coś smakowitego Na problemy żołądkowe nie trzeba było długo czekać - pierwsze bombardowanie nastąpiło około dwóch godzin później. Plus był taki, że bombardowaliśmy w pięknych okolicznościach przyrody Krótko po pierwszym bombardowaniu przydarzyła nam się również inna trauma: W ferworze nocnej walki o usprawnienie motorków tylko Wojtek pomyślał o oświetleniu... Jak się okazało, ja nie miałem stopu, Michał przedniego reflektora i Radzio chyba też nie miał stopu. Także ten...jazda w tym tunelu była średnią przyjemnością:-). Po wyjeździe zatrzymaliśmy się zdyszani i każdy zaczął sprawdzać swoje światła, bo przed nami widać było kolejną czarną dziurę tunelu. Koniec końców ustawiliśmy się w takiej kolejności, aby koniec i początek naszej kawalkady był jako tako oświetlony:-). Jedziemy dalej!! Chwilę póżniej kolejna przygoda: kamienie spadające z góry jak pociski!:-). Trochę zdziwieni byliśmy małym korkiem na drodze, ale po chwili okazało się że mamy do czynienia z kamienną lawiną atakującą naszą drogę. Po chwili obserwacji doszedłem jednak do wniosku, że cisnę dalej - szczególnie kiedy zobaczyłem lokalesa który przeżył ten przejazd:-) Na szczęście udało nam się szybko śmignąć między tymi pociskami i zaczęliśmy zbliżać się do doliny Hunzy Teren był zamieszkany, więc trudno było znaleźć miejsce na nocleg. Na szczęście spotkaliśmy Selima i zalogowaliśmy się na jego działce z pięknym widokiem na majestatyczną Rakaposhi. |
13.12.2022, 17:29 | #3 |
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Glisne
Posty: 963
Motocykl: RD03
Przebieg: posiada
Online: 2 miesiące 4 dni 7 godz 5 min 56 s
|
Nie wiem z jakiej wypożyczalni korzystaliście w Gigit,ja mogę na przyszłośc polecić https://www.karakorambikers.com/
Motorki przygotowane chłopaki bardzo życzliwi ogarnęli nam na dzien dobry parę spraw łącznie hunza water oraz kartami sim i puścili famę na fb o naszej grupie przez co spotykaliśmy się z sympatią po drodze a nawet w Skadru w serwisie motocyklowym dostaliśmy poczęstunek a motorki przegląd(do jednego nie można było dokupić przednich klocków więc szef znikną na godzinkę i wrócił z dorobionymi klockami),wszystko w gratisie.
__________________
Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi |
16.12.2022, 07:33 | #4 |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 469
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 2 dni 21 godz 36 min 54 s
|
Z tej samej:-) polecona przez Suba. Ogolnie kontakt z dziewczyną był super, a niespodzianki zaczęły się w Gilgit. Coś mi sie zdaje że ten hasz kolesiom już chyba mozgi wypalił. Było tez kilka innych wk...cych drobiazgów związanych z tymi ludźmi, ale....przygoda, przygoda każdej chwili szkoda!:-)
pozdrawiam trolik |
16.12.2022, 08:30 | #5 | |
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Glisne
Posty: 963
Motocykl: RD03
Przebieg: posiada
Online: 2 miesiące 4 dni 7 godz 5 min 56 s
|
Cytat:
Cos tam się podziało w międzyczasie bo my mamy dobre wspomnienia ze spotkania z tymi chłopakami. No ale dawaj dalej z opowieścią bo miło powspominać miejsca gdzie sie było.
__________________
Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi |
|
14.12.2022, 10:03 | #6 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 31 min 54 s
|
To, że Wy trolik nie macie po kolei to wszyscy wiemy - normalna rzecz na tym forum. A co do chronologii to musieliście jednak srać w innych okolicznościach przyrody. Jezioro Attabad jest oboko tuneli, a tunele są za Karimabadem. Wy zaś dojeżdżaliście dopiero do Rakaposhi
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
14.12.2022, 11:39 | #7 |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 469
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 2 dni 21 godz 36 min 54 s
|
|
19.12.2022, 09:05 | #8 |
Ajde Jano
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,823
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 17 godz 15 min 42 s
|
Chrzanić chronologię, najważniejsza jest dramaturgia
__________________
BMW Club Praha 001 1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem. 2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości. |
19.12.2022, 09:08 | #9 |
Michał
|
No..przygoda jest
|
20.12.2022, 14:46 | #10 |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 469
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 2 dni 21 godz 36 min 54 s
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Irlandia-kraj owiec, gór bez szlaków, polaków i zmywaków | hero | Trochę dalej | 56 | 31.08.2013 01:48 |
PRZEZ KRAJ PARTYZANTÓW, KOKAINY I KAWY: czyli pekaesem po Kolumbii. [Listopad 2011] | czosnek | Trochę dalej | 48 | 12.01.2013 01:50 |
Umawianie wypraw (kraj i świat) | creativka | Lejdis | 3 | 26.10.2010 08:37 |
Norwegia-kraj troli, spełnienia, 44owiec i renifurów | bajrasz | Trochę dalej | 31 | 23.12.2008 12:17 |