Wydumka

[JareG]

Napisał motormaniak

A(..) Sprzedałem pomimo że silnik naprawdę wspaniały- dynamiczny i chodził bardzo płynnie, bez wibracji wręcz jedwabiście. Znacznie bardziej przypadł mi do gustu niż wcześniej przeze mnie używany w 4tx z przestawionymi korbami w TDM-ie.

No ja tylko na tym 4TX jezdzilem/jezdze i mi bardzo pasuje - dlatego wlasnie sie na te cala akcje zdecydowalem. Dynamiczny silnik, bdb brzmienie, i niskie spalanie - jadac A1 120/h (a czasami wiecej) spalil mi 5L. Podczas takiej codziennej jazdy (troche lasem, potem asfalt w lesie, miasto) takiej dosyc energicznej , pali mi ponizej 5L. Drgania sa niewielkie, w moim odczuciu znacznie mniejsze niz w Afryce.

Przez chwile myslalem, zeby TRXa przerobic na enduro, ale szkoda mi sie go zrobilo No i kombinowania byloby sporo, a XTZ to gotowiec, na dodatek trafil mi sie juz taki z przystosowana do reaktora 4TX elektryka etc.

[motormaniak]

Napisał JareG

Dynamiczny silnik, bdb brzmienie, i niskie spalanie - jadac A1 120/h (a czasami wiecej) spalil mi 5L

Z tym się zgadzam. W mojej TDM - rocznik 2002 (z potencjometrami na gaźnikach) w trasie do Grecji przy prędkościach 140 - 170 wyszedł 6, pyrkając wzdłuż wybrzeża zchodził do 4 . Jednak silnik od 750 chodzi spokojniej i mi się bardziej podoba.

[JareG]

Napisał motormaniak

(..) pyrkając wzdłuż wybrzeża zchodził do 4 . Jednak silnik od 750 chodzi spokojniej i mi się bardziej podoba.

Ja podczas jednego pomiaru mialem 3,8L ale to chyba jakas pomylka byla..
Zalezalo mi zeby reaktor mimo ze rzedowy chodzil (i brzmial) jak V - stad 4TX.
BTW: XTZ juz w garage u Lysego, dojechal o wlasnych silach, wiec moze nawet ten reaktor nie dostal mocno w dupe.. co prawda cos tam napierd*** ale moze tylko dol dostal a gora jest cala - sie zobaczy. Skoro i tak trzeba silnik otworzyc, to jest juz pomysl zeby ew. nieco go podrasowac.. stopien sprezania nieco zwiekszyc