|
01.09.2018, 13:46 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2017
Miasto: Jaworzno
Posty: 333
Motocykl: CRF1000l
Online: 2 tygodni 3 dni 16 godz 31 min 9 s
|
U mnie same pozytywne odczucia. Nie robiłem jazd testowych ale po odebraniu moto z salonu i przejechaniu się 50m z DCT zakochałem się w tej skrzyni. W czwartek wyjazd na Korsykę i myślę że na tych wąskich krętych dróżkach skrzynia sprawdzi się wysmienicie
Ostatnio edytowane przez colles : 01.09.2018 o 19:33 |
01.09.2018, 16:19 | #2 |
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 139
Motocykl: CRF1000D, T7
Przebieg: 70000
Online: 2 tygodni 4 dni 20 godz 23 min 9 s
|
Po 4 tys kilometrów w KGZ,TJK, UZB. kocham DTC jeszcze bardziej.
(przebieg ok 26 tys bez awarii) |
01.09.2018, 17:33 | #3 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 10 min 58 s
|
Absolutnie nic szczegolnego. Gratuluje i trzymam kciuku za dalsza satysfakcje.
|
02.09.2018, 14:59 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 10 min 58 s
|
Właśnie Korsyka byla powodem kupna DCT. Mialem dosyc milionowej zmiany biegow . To po Korsyce odechcialo mi sie mocy na rzecz wygody i przyjemnosci z jazdy. Ale na Korsykę nie jezdzi sie przeciez co roku.....udanego wyjazdu.
|
02.09.2018, 15:17 | #5 |
ATAS. Przy 5kkm pękło nie wiedzieć czemu mocowanie prawej plastikowej osłony przy zbiorniku. Było to na granicy turecko-greckiej. Przez kolejne ok 5 kkm co tankowanie musiałem na nowo zaklejać taśmą to ustrojstwo Teraz 10 kkm i pełne zadowolenie. Dźwięk przepiękny, mocy mogłoby być więcej ale i to zadowala. To przecież nie MTS za 90 kpln. Spalanie zadowalająco nawet z trzema kuframi na autostradzie przelotowo 170.
Jest ogólnie Git. Pzdr |
|
02.09.2018, 15:55 | #6 |
Zarejestrowany: Jul 2018
Miasto: wlkp
Posty: 23
Motocykl: CRF 1000 DCT
Przebieg: 11000
Online: 1 dzień 13 godz 45 min 33 s
|
|
02.09.2018, 16:04 | #7 |
Ja nie mam FB
Zgłosiłem w ASO Pomirski. Wysłali zgłoszenie do Górala do wawki. Ponoć tak muszą. Jeszcze tydzień czekania. |
|
16.09.2018, 09:21 | #8 |
Zarejestrowany: Nov 2013
Miasto: Mysłowice
Posty: 36
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 6500
Online: 16 godz 26 min 16 s
|
Colles jak dałeś mi się na niej przejechać moje motożycie już nigdy nie było takie jak wcześniej Dziś mam swoją, ale w manualu... jak pojeżdżę więcej podzielę się wrażeniami.
|
01.09.2018, 18:45 | #9 |
Zarejestrowany: May 2017
Miasto: Kraków
Posty: 131
Motocykl: AT CRF1000
Online: 1 tydzień 22 godz 33 min 41 s
|
No to ja dodam świetne wyważenie, przy powolnych manewrach niezwykle ważne i ułatwiające życie.
|
01.09.2018, 21:16 | #10 |
Zarejestrowany: Oct 2016
Miasto: Sopot
Posty: 97
Motocykl: CRF1000D
Przebieg: 50K+
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 18 godz 0
|
Jestem już starym zrzędą. Nakręciłem na Viaderku (które cały czas mam) ponad 300 kkm i powiem, nowa AT DCT mi pasuje. Ma wszystkie zalety Viaderka (no może za wyjątkiem stabilnego mocowania tylnego kuferka - ale poradziłem sobie z tym) oraz dużo tego co mi pasowało w Trampku (jakiego też sporo ujeżdżałem). Ponieważ gram na fleciku - nie przeraziła mnie mnogość przełączników na klawiaturze , choć czasami w nocy jeszcze mylą mi się zmiana świateł i przełącznik funkcji.
AT jak na razie tylko 44 kkm nie zawiodła i daje sporo uciechy. Jedyna awaria - to wymiana przełącznika funkcji - znany problem. Jedyne co mnie nie tyle co rozczarowało, co zdziwiło - to przy pierwszej gumie złapanej w trasie - brak kluczy do odkręcenia koła (łatki i łyżki miałem - ale co z tego - do głowy mi nie przyszło (po użytkowaniu Trapiego, starej AT czy Varadero) że w komplecie kluczy może nie być podstawowego klucza chociażby do naciągnięcia łańcucha. Pozdrawiam, jak na razie bardzo zadowolony z nowego motorka, który znowu obudził we mnie chęć polatania na motorze nieco dalej niż dookoła komina. A DCT - rewelka, szczególnie w górach i przy jeździe na stojąco, czy targaniu kanistra z benzyną w ręce. /Bogdan Sopot |