|
14.11.2023, 09:03 | #1 |
Michał
|
Dzięki za praktyczne info, "zbieram ekipę"
@Managa, będąc "intro" w życiu bym tam nie wlazł (dlatego moja żona nie jedzie) ++ U mnie chyba nie ma takich hardkorów jak u niektórych, na razie już od 2-3 tygodni się podleczyłem. Niestety cały czas piszczy mi w jednym uchu..to chyba może jeszcze potrwać. Ale kataru praktycznie brak. Mógłbym to zostawić, ale teraz już wiem że to droga donikąd |
13.11.2023, 11:47 | #2 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,163
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
Online: 2 miesiące 3 tygodni 6 dni 20 godz 58 min 19 s
|
Spoko jak zawsze. Ja dzisiaj oddycham bez katarku, flegmy itd. Dzieci zajechane jak koń po westernie.
|
13.11.2023, 12:26 | #3 |
Zarejestrowany: Nov 2017
Miasto: Mrągowo
Posty: 264
Motocykl: XR4
Online: 3 tygodni 2 dni 10 godz 8 min 28 s
|
Chyba też skorzystam będąc w tamtych rejonach. Zwłaszcza że dzieciaki można zabrać.
|
13.11.2023, 15:38 | #4 |
|
|
13.11.2023, 15:57 | #5 |
Zarejestrowany: Nov 2017
Miasto: Mrągowo
Posty: 264
Motocykl: XR4
Online: 3 tygodni 2 dni 10 godz 8 min 28 s
|
|
13.11.2023, 15:50 | #6 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,163
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
Online: 2 miesiące 3 tygodni 6 dni 20 godz 58 min 19 s
|
I biletów brakuje teraz bo jest taniej od listopada. Także na tydzień wcześniej to już nie ma... Coś o tym wiem i Onufry22 mnie poratował
|
14.11.2023, 10:29 | #7 |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,050
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 2 tygodni 4 dni 13 godz 6 min 6 s
|
Mój zatokowiec wrócił z szpitala gdzie po 3 antybiotyku nie było efektów po punkcj i czyszczeniu zatoki jest poprawa teraz trwa dalsze lecznie antybiotyki i steryd. Badzcieie zdrowi
|
14.11.2023, 11:16 | #8 |
To i ja się podzielę moją zatokową historią
Miałam w życiu 2-3 epizody. Nos zatkany, ból głowy tak ogromny, że jadąc autem progi zwalniające pokonywałam tempem ślimaka. Co robiłam i co mi pomogło: - wilgotność w domu powyżej 40 % - najgorzej jak jadę do domu rodzinnego i jest nawiew z kominka - temperatura w domu poniżej 20 st C - czapka ZAWSZE gdy poniżej 10 st. C na zewnątrz - gdy czuję, że mam zatkany nos/zatoki: płukanie zatok nosą metodą Jala Neti. Wygląda STRASZNIE, ale przynosi ogromną ulgę i pięknie czyści zatoki [nosowe, czołową, a przy odrobinie szczęścia i szczękowe ]. Używam zwykłej wody filtrowanej, albo przegotowanej z solą [łyżeczka na litr wody]. Zamiast wymyślnych zestawów - zwykłej półitrowej butelki po wodzie z dzióbkiem https://produkty.mamotoja.pl/jurajsk...na-niegazowana Zasady - nie zaciągać wody nosem [jak to zrobicie będzie nieprzyjemnie, ale nie zaszkodzi], pilnować, aby się powietrze nie dostało [nieprzyjemnie], nie wychodzić na zewnątrz po płukaniu [ja robię na noc], porządnie wyprychać resztki wody z nosa Tutaj ładnie opisane https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrow...NhnJ-zdnX.html A tutaj przykładowy filmik https://www.youtube.com/watch?v=1jwktbifpdM Ps. Aaa - mój ojciec miał kilka razy usuwane polipy z zatok, więc koniecznie trzeba sprawdzić, czy Was to nie dotyczy. |
|
14.11.2023, 12:18 | #9 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,163
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
Online: 2 miesiące 3 tygodni 6 dni 20 godz 58 min 19 s
|
Widać, że się forum starzeje...
|
12.12.2023, 14:59 | #10 |
To u mnie się temat zatokowy rozwiązał.
Motocykla nie sprzedaje... Wszystkiemu winien okazał się refluks... |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Militaria w służbie enduro (temat"ukradziony"z forum dr) | Babel | Inne tematy | 9 | 24.04.2013 22:27 |