Ciekawy artykul pana Durczoka

Panowie! wzajemnej adoracji tz.''tirowcy'' czy to prawda że czym mniejszy ''wypierd'' za ''fajerą'' to wiekszy kozak.......prosze powiedzcie mi,czy to nie BURACTWO wyprzedzać? przy 100kmh.Pytanko! ....macie rodziny? pewnie dzieci tirem nie wozicie a osobówką.... i co?. Miałem autem 2 wypadki wszystkie z winy pana ''waldka'' i jendrusia'' każdy z nich bohater w szoferce zero skruchy czy przeprosin . Szkoda gadać......! Jestescie najlepsi.....szacun!!!!

[RAVkopytko]

napisze krótko:artykuł jest bez mała sprzed roku,odpuście sobie

[Cibor klv]

Napisał plaku

Panowie! wzajemnej adoracji tz.''tirowcy'' czy to prawda że czym mniejszy ''wypierd'' za ''fajerą'' to wiekszy kozak.......prosze powiedzcie mi,czy to nie BURACTWO wyprzedzać? przy 100kmh.Pytanko! ....macie rodziny? pewnie dzieci tirem nie wozicie a osobówką.... i co?. Miałem autem 2 wypadki wszystkie z winy pana ''waldka'' i jendrusia'' każdy z nich bohater w szoferce zero skruchy czy przeprosin . Szkoda gadać......! Jestescie najlepsi.....szacun!!!!

Znowu syndrom Pana Kamila.. wrzucanie wszystkich do jednego worka... pofolguj waść, zarówno w społeczności motocyklowej jaki i wśród kierowców ciężarówek znajdą się psie mózgi, akurat tak trafiłeś. Ale faktem jest to, że kierowcy osobówek często nie zdają sobie sprawy, że prowadzenie 1,5 tony a 40 ton to jest różnica i wymagają od takich kolosów takiego zachowania na drodze jakie cechuje małe auta osobowe, a tak się czasem nie da i tu czasem trzeba umieć ustąpić mimo, że przepis mówi inaczej, ale do tego czasem trzeba wyobraźni.

[puszek]

Miałem różnych kierowców ciężarówek...I mądrych i mniej mądrych...spokojnych i nerwowych... To nie jest prosta praca...Sprzęt jest coraz bardziej awaryjny...To co proste i niezawodne zamieniane jest na skomplikowane by spełnić wymogi EURO4 czy 5.. Kierowca osobówki wciska się na centymetry i jest oburzony klaksonem czy swiatłami ... Sam jeżdżę busem bez abeesu i potrzebuję więcej miejsca na hamowanie niż nowa osobówka... Niestety kierowcom nie wystarcza wyobraźni by to zrozumieć.. A w takie warunki, pusta ciężarówka na drodze to masakra..Nie trzeba hamować by zgubić przyczepność..Wystarczy dodać lub ująć gazu zbyt gwałtownie..na przykład po zajechaniu drogi..

[Jaro-Ino]

Takie artykuły mają pewną specyfike. Polega ona na tym, że prowokuje do rozmowy przez swoją kontrowesje, styl itp. Niestety prowokuje do niej tylko w gronie tych, którzy są tego świadomi. Czyli żaden taki artykuł nie trafia do tych, do których powinien.
Mój ojciec jeździ ciężarówką. Zdarza się, że klnie na tych "tirowców" z prawdziwego zdarzenia z maskotkami za szybą i w dybkach, którym się wydaje, że umieją jeździć i odwalają na drodze różne numery. Spójrzcie na siebie panowie. Zgodnie przyznajecie, że 20 motocyklistów jadących prawidłowo nikt nie zauważy, a jeden debil wyrabia nam opinie, a sami próbujecie robić tak samo z tirowcami. Hipokryzja? Bo chyba jak najbardziej.
Proponuje jeszcze się zastanowić nad kwestią miejsca na drodze. Polska jest tragiczna pod tym względem. Ilu z was wie, że na ciut węższych drogach, gdzie motocykl i osobówka jadą normalnie nawet tego nie zauważając ciężarówka ma od koła do krawędzi jezdni 5cm i tyle samo do linii środkowej na drodze. Jak 2 ciężarówki się mijają, to trzeba odbić i bujnąć kabiną, żeby się lusterkami minęły. Każdy kto narzeka na tirowców niech najpierw wsiądzie do kabiny i zobaczy cyrk w wykonaniu osobówek, a potem niech zacznie wyrabiać sobie zdanie o tirowcach. Wszędzie znajdują się debile i nieraz klne na wielu. Nieważne czy to motocyklista, puszkarz czy tirowiec. Ale tak samo staram się zrozumieć, że czasem inaczej sie nie da i tu nie tylko kultura jazdy ma znaczenie.

[chudy]

Napisał plaku

Panowie! wzajemnej adoracji tz.''tirowcy'' czy to prawda że czym mniejszy ''wypierd'' za ''fajerą'' to wiekszy kozak.......prosze powiedzcie mi,czy to nie BURACTWO wyprzedzać? przy 100kmh.Pytanko! ....macie rodziny? pewnie dzieci tirem nie wozicie a osobówką.... i co?. Miałem autem 2 wypadki wszystkie z winy pana ''waldka'' i jendrusia'' każdy z nich bohater w szoferce zero skruchy czy przeprosin . Szkoda gadać......! Jestescie najlepsi.....szacun!!!!

Muszę dodać coś od siebie bo jak czytam takie wypociny to mi się flaki przewracają...Tak sobie myślę,że najwięcej do powiedzenia mają ci co ciężarówki w życiu nie dotkneli.Moim skromnym zdaniem ktoś kto nawet nie siedział w ciężarówce jako pasażer,a już nawet nie mówie o prowadzeniu i nie przekonał się na własnej skórze jak to jest i ile z takiej kabiny widać itd. to wogóle nie powinien zabierać głosu!!!Puszek wie o co mi chodzi np."Kierowca osobówki wciska się na centymetry i jest oburzony klaksonem czy swiatłami ... "a jeszcze jak zrobi to na podjeździe i wyhamuje 40 ton do 30km/h nie zdaje sobie pewnie sprawy,że ta ciężarówka do końca wzniesienia już nie przyspieszy!Kto jest wtedy BURAKIEM?! Kierowca osobówki co wcisną gaz i pojechał czy kierowca ciężarówki a może ci wszyscy co się teraz muszą za nim wlec i go przeklinają...
Najgorsi są chyba ci którzy myślą że odrobina życzliwości i zrozumienia mogła by ich zabić...

Szerokości Plaku

[Adagiio]

W zimie na topie są tiry , wiosną zaczynają być motocykliści , jesienią traktory , a cały rok na topie jest sranie po iglakach .
Zdrowia w Nowym Roku i szerokości dla Wszystkich .

[Dunia]

Napisał Raviking

napisze krótko:artykuł jest bez mała sprzed roku,odpuście sobie

Nie ważne, że arytkuł jest przed roku-moim zdaniem ten wątek rozwinął się w jeden z ważniejszych na tym forum. Wszyscy użytkownicy dróg mają swoje racje i specyfikę jazdy w zależności od tego,czym się poruszają. Prawda jest taka, ze tylko zdrowy rozsądek i TOLERANCJA dla innych może gwarantować większe bezpieczeństwo a generalizowanie i ustawianie hierarchii kto głupszy na drodze prowadzi donikąd.