Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 05.10.2008, 18:11   #11
bajrasz
świeżym warto być:)
 
bajrasz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,241
Motocykl: RD07a
bajrasz jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 9 godz 55 min 46 s
Domyślnie

Z racji, że dostałem kolejną zrypę za umieszczenie relacji, nie tam gdzie trzeba, to zamieszczam, bo bardzo sobie cenię mój ryj, co to mam w niego dostac


Norwegia, od czasu jak ją zobaczyłem od strony morza, i podczas wizyty pod Oslo
(czyli nic nie widziałem!), była planem, samym w sobie. Zaraziłem Marqsa pomysłem,
ale Marqs wywinął nam wszystkim czarny dowcip!!! I się był ulotnij samopas!
A ja nadal tam chciałem jechać…wiec pojechałem.


Dzień 1-wszy 05.07-sobota

Jak zawsze pakowanie na ostatnią chwilę, lubię to ciśnienie
Patrzę na te paczki, paczuszki(w szczególności na część Azji) i zaczynam powątpiewać w obszerność kufrów Iziego, a przecież jeszcze żarcie, szpeje motorowe oraz tysiąc jeden drobiazgów, które się upycha, „bo się przyda” a nigdy się nie przydają.
Start zgodnie z planem, czyli jak się uda, czyli 14ta.
Prom z Sassnitz odpływa 07.07 o 3-ciej w nocy, tak wiec mamy półtora dnia na pokonanie 700km, czyli dzisiaj tylko ucieczka przed miastem i nocleg w okolicy Gorzowa.
To mój pierwszy wypad z tak „drogocennym” ładunkiem i takim bagażem, do tej pory jeździłem solo.
Kuszą „skróty”,ale chcę się wjeździć. Afri mknie jak po maśle, ale masę czuć i jeszcze te porywiste wiatry- jest pięknie!


Dzień 2-gi 06.07-niedziela

Jest 22-ga. Jesteśmy od trzech godzin w Sassnitz. Z Gorzowa skrótami do Swedt(D) i dalej
Też „skrótami” –jeśli boczne niemieckie gładkie i równe drogi można nazwać „skrótami”-
do Stralsundu(D)…piękny most wybudowali, pamiętam jeszcze z żagli, jakiś taki mniejszy i chyba zwodzony był? Do samego Sassnitz mega-korek! Nooo, ale przecież mamy czas.
Namierzamy port, kolacja, pogoda zaczyna się kwasić, wiec wracamy do portu i czekamy…
Na prom, oraz na Walusia i Brafa, którzy lecą ciurkiem z miasta Uć.
Deszcz pada, Azja śpi, a mnie/nas obserwuje Polizei i jakoś kawa mi mniej smakuje.

Przed północą zmoknięci, ale z bananami na twarzy, docierają Waluś z Brafem, gawęda, kawa, gawęda i o drugiej wjeżdżamy na prom,…czyli już jest:

Dzień 3-ci 07.07-poniedziałek

-Dooobra, wiem, że jest bezwietrznie i że Bałtyk jest gładki jak stół…wiem, wiem, że stabilizatory i inne wynalazki, ale na centralce! i bez pasów!!!... chyba się „zrobili” ci promiarze jakimś trunkiem z FREE DUTY SHOPa!!! Więc wiąże i wiążę, pęcły różnorakie robię, a niemiec parkuje, stawia na centralce i idzie na górę…debil jakiś!- myślę.
Po czterech godzinach, schodzimy do ładowni. Motor Niemca stoi,…a mnie czeka 20min rozwiązywania! Dupa, dupa, dupa-doświadczenie-bezcenne!
Uciekamy przed deszczem i przed zmęczeniem, Waluś zasypia za kierą!!! Azja już mnie nie szturcha, że „za szybko”, druga doba bez snu, to już wariactwo!
Nocleg nad jeziorem, z dala od dróg głównych, fajny camping, goraca kąpiel, a w nocy deszcz i siwy dym…potem się okaże, że tą aurę będziemy musieli polubić…

__________________
pozdrawiam
Pan Bajrasz





bajrasz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Irlandia-kraj owiec, gór bez szlaków, polaków i zmywaków hero Trochę dalej 56 31.08.2013 01:48
PRZEZ KRAJ PARTYZANTÓW, KOKAINY I KAWY: czyli pekaesem po Kolumbii. [Listopad 2011] czosnek Trochę dalej 48 12.01.2013 01:50
Norwegia 2010 JarekAT Trochę dalej 38 27.12.2010 19:18
Umawianie wypraw (kraj i świat) creativka Lejdis 3 26.10.2010 08:37


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:40.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.