|
Imprezy forum AT i zloty ogólne Imprezy forum AT i zloty ogólne. Spotkania użytkowników naszego forum. Mają one charakter otwarty: obecność AT wskazana, ale nie jest wymogiem. Piszemy również o imprezach motocyklowych, na które wybierają się nasi forumowicze. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
10.01.2011, 10:50 | #1 | |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: RADZIONKÓW ŚLĄSKIE
Posty: 62
Motocykl: Deauville and ETZ 250
Przebieg: >200000
Online: 1 dzień 22 godz 42 min 22 s
|
Cytat:
Na wschodzie Europy takie defekty techniczne da się załatwić za lub ekwiwalent pieniężny i można śmigać dalej.
__________________
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ,250/17508 |
|
10.01.2011, 12:17 | #2 |
A mi po głowie chodzi jeszcze jedna rzecz.... Kiedyś było tak, że z zachodu do nas można było wwieść każdego starocia, ale już wywieść na zachód to był problem. Nawet na zlot jak się chciało jechać Junakiem, to trzeba było pozwolenie od ministerstwa dostać... No chyba, że się przepisy zmieniły. Na niemiecką autostradę, to bym w życiu nie pojechał czymś, z czego może kapnąć olej itp...
|
|
10.01.2011, 12:47 | #3 |
Road legal
|
Szkoda że organizatorzy nie pomyśleli o tym. Fajnie że jest jakieś zaskoczenie bo wszyscy obstawiali Ural albo Maroko. Jednak organizator powinien przemyśleć sprawę przed podjęciem decyzji. Wprawdzie Złombol to zabawa i celem (pomijając oczywisty-zbiórka kasy dla dzieciaków)jest sama jazda a nie dotarcie z pkt A do B, lecz co to za frajda 700km dziennie nysą po autostradzie robić? Pamiętajmy że na 2500km mamy 4 dni. Co to za frajda płacić horrendalne mandaty? Czyżby organizator zmienił stosunek do imprezy? Czyżby zapomniał o tym co jest ważne? Czyżby postawił na "Im dalej tym lepiej"? Bo jeśli tak, to ja się z tego wypisuję.
__________________
|
11.01.2011, 08:39 | #4 | |
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: RADZIONKÓW ŚLĄSKIE
Posty: 62
Motocykl: Deauville and ETZ 250
Przebieg: >200000
Online: 1 dzień 22 godz 42 min 22 s
|
Cytat:
Nie wiem jak obecnie traktowany jest wyjazd w granicach UE...
__________________
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/MZ/ETZ,250/17508 |
|
11.01.2011, 20:54 | #5 |
Administrator
|
Przepisy zostały zapewne stworzone aby mieć kontrolę nad wywozem dobra narodowego.
Posiadanie pojazdu zarejestrowanego jako zabytkowy ma jak widać swoje plusy i minusy.
__________________
AT03 |
11.01.2011, 20:59 | #6 |
Optymista wierzy że świat stoi przed nim otworem. A pesymista wie gdzie ma ten otwór :)
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Żyrardów
Posty: 110
Motocykl: Nie mam AT i chyba się nie dorobię.
Online: 1 tydzień 1 dzień 2 godz 3 min 44 s
|
Mój pojazd zabytkowy nie jest dobrem narodowym tylko moją prywatną własnością (nie mam takowego podaję to jako przykład)
|
11.01.2011, 21:03 | #7 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 9 godz 2 min 26 s
|
Zgadza się, jest twój. Jeśli go jednak zarejestrujesz jako zabytek, traktowany jest jako zabytek. Masz dzięki temu zniżki za to, że Polska ma zabytek. Coś za coś.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
11.01.2011, 21:07 | #8 | |
DZIDA!!!
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: w sumie to już Wrocław
Posty: 229
Motocykl: Tasmania Twin
Online: 3 tygodni 1 dzień 23 godz 15 min 25 s
|
Cytat:
Nie sądzę żeby się komuś udało zarejestrować W123 2.0D 5drzwi jako zabytek nawet jak ma 30 lat. Po prostu takich aut jest jak psów (choć coraz mniej, a szkoda). Egzemplarz musi być naprawdę unikatowy. Słyszałem o problemach z wymianą żarówki w W123 2.3 coupe (PIĘKNA!!). Konserwatorowi się coś tam nie podobało. Pewnie żarówki też muszą być z ASO M-B. Sory za OT Złombol mi się podoba jako taki, nawet do Angolów, ale nie w 4 dni i nie fiutem 125p za 1000 zł. |
|
10.09.2011, 15:46 | #9 | |
Optymista wierzy że świat stoi przed nim otworem. A pesymista wie gdzie ma ten otwór :)
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Żyrardów
Posty: 110
Motocykl: Nie mam AT i chyba się nie dorobię.
Online: 1 tydzień 1 dzień 2 godz 3 min 44 s
|
Cytat:
No i już w przyszłym tygodniu może stanę się posiadaczem czerwonego fiata 125p z 83 roku z 4-ro biegową skrzynią, i auto w oryginale. |
|
12.01.2011, 10:43 | #10 | |
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Łódź
Posty: 184
Motocykl: RD04
Przebieg: 110 kkm
Online: 6 dni 6 godz 32 min 54 s
|
Cytat:
W Łodzi, przy remoncie Manufaktury (dawna fabryka Poznańskiego) i przy przebudowie na lofty dawnej fabryki Scheiblera, były cyrki z konserwatorami. Oba kompleksy są wpisane na listy zabytków, i właściwie nawet cegły samemu nie można ruszyć Gwoli ścisłości - 4 lata temu koledzy przekraczali granicę Junakami, żaden nie był zabytkowy, ale miał powyżej 25 lat - i celnicy/pogranicznicy kazali pokazać zezwolenia. Nie wiem, czy ten przepis działa nadal, wtedy istotnie w ustawie tak było sformułowane. Czy ktoś się na tym zna z obecnych? Chętnie się dowiem, czy mnie moim Junakiem gdziekolwiek wypuszczą z Polski. Pozdrawiam, Łysy. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Złombol 2013 | deny1237 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 08.06.2013 18:48 |
Ferdek + Żaba Złombol tim | ferdek | Inne tematy | 23 | 26.08.2010 22:35 |