Fotowoltaika - ktoś jest na bieżąco?

[fassi]

No to biorę od razu kogenerację na energię że słońca. Dzięki Ronin za info

[Melon]

Jak słońce działa to jest super z tymi solarami które mam , można jajka gotować

[Ronin78]

No oczywiście musi być słońce, mi się spina od kwietnia więc może do końca października obleci (1 pełny sezon to zgaduję), w zimie na ciepłą wodę lecę z gazem.

[pałeł]

poklikałem na symulatorze wygląda to tak, ze najsłabiej jest w grudniu i to tak ponad setka czyli źle nie ma.
nawet jak jest ciepło to nawet za duzo. teraz musze sie dowiedzieć ile to bedzie kosztowało a potem mogę myśleć

[Ronin78]

Weź pod uwagę godzinówki, słońce zwykle najwięcej daje jak:

[furman]

Napisał Ronin78

No to jest dziadostwo

BTW Tobie Fassi mogę polecić kolektory słoneczne do wody, od 01 kwietnia tylko raz wspomogłem się gazem, teraz to non stop 70 st.C w 300l baniaku. Termometr w 1/3 zbiornika, więc biorąc pod uwagę polaryzację u góry będzie 80/90

Napiszesz coś więcej ? Jaka firma, czy byś polecił itp.

[Ronin78]

Furman miałem założone na koniec jesieni więc przez zimę i tak gaz chodził, teraz wiem że od kwietnia przy tegorocznej pogodzie ciepła woda kosztuje tyle co prąd do kołowrotka:

https://www.hewalex.pl/oferta/kolekt...estaw-komfort/

Ja mam wersję:

Nr kat.: HSZ30052A
Szacunkowa liczba użytkowników: 4-5 os.
Rodzaj i ilość kolektorów słonecznych: KS2600F TLP AC: 2 szt.
Pole powierzchni brutto kolektorów: 5,24 m2
Podgrzewacz wody użytkowej: 2-wężownicowy 300 dm3 (OKC300 NTRR/SOL)
Grupa pompowa: ALEX HX10, 1-drogowa z pompą obiegową WILO
Sterownik: MiniSOL sterownik Plug&Play z obsługą przez aplikację mobilną
Pozostały osprzęt: Zestaw przyłączeniowy ZPKS: 1 kpl.
Śrubunek KS3/4: 2 szt.
Naczynie przeponowe ZNP 18DS: 1 kpl.
Płyn Termsol EKO -25°C: 20 kg

Cena niestety jest wysoka, z montażem wyszło aż strach pisać 18k pln, biorę pod uwagę że to inwestycja na wiele lat, być może na czas swojej emerytury kiedy to każda oszczędność będzie istotna, znajomi już 20 lat użytkują takie płaskie kolektory i nadal są zadowoleni, na przestrzeni czasu nie wiadomo ile będzie kosztować energia. Teraz bolało finansowo ale założyłem i jest, na emeryturze pewnie będzie takie coś nieosiągalne $
Są na rynku tańsze rozwiązania.

Gaz w sezonie letnim został do gotowania, za kwiecień FV do zapłaty 31pln.

[nabrU]

Napisał Ronin78

Mam przeczucie, że po to jest masowa wymiana liczników dwukierunkowych na takie do zdalnej obsługi, aby można było skorzystać z furtki, o której wspomina Fassi.

Ronin, znowu Ci się komplikator włączył. Nic o smart meterze (realnego) nie wiesz, a gadasz jak o EV trzy lata temu. Nie znam nikogo komu wyłączyli by prąd zdalnie i jedyne powód jaki mi przychodzi do głowy to jak ktoś przestanie płacić za prąd. Osobiście mam takie liczniki (bo mam 2 - na prad i gaz - o czym niżej) od 10 lat i nie miałem z nimi, żadnych problemów, że nie wspomnę że nic mi nikt nie wyłączał.

Z zalet smart metera:
- wiesz dokładnie ile zużyłeś, kiedy i za ile i to w czasie rzeczywistym
- przy smart meterze oferowane są zazwyczaj tańsze taryfy na prąd czy gaz
- znikają jakeś rozliczenia roczne czy półroczne, bo operator na bieżąco zna zużycie,
- jeśli wejdą i będziesz chciał skorzystać z taryf dynamicznych nie zrobisz tego bez smartmetera
- smartmeter umożliwia operatorowi udostępnienie abonentowi swojego API, więc abonent może sobie to sprząc z Home Assistantem lub użyć danych do innnych celów automatyki (mam możliwość podglądu na bieżąco w sumie 71 parametrów z obu liczników tj. gazu i prądu)

A propos gazu i smart metera, to na gaz (do CO i CWU) od lata 2023 przeszedłem na taryfę dynamiczną, która codziennie ma inną cenę za kWh gazu. I cena ta jest o 30% tańsza od zwykłej ceny stałej na zwykłym liczniku (bywała nawet tańsza o połowę).

Napisał Ronin78

Cały ambaras że ja patrzę na wynik jako wynik dla mnie i mojego portfela, Fassi patrzy całościowo na sieć, globalnie - kiedy to pierdyknie.

Niesamowite Fazi specjalistą od globalnej energetyki Na złość Fazikowi nic jeszcze nie pierdyknęło, blackoutu nie miałem od kiedy o tym napisał chyba ze 3 lata temu w skasowanym EV-wątku, Afryki dalej do miast wjeżdżają, EV nadal jeżdżą i jego kraj jest ich największym rynkiem w Europie. No prorok, tylko jakoś mało wiarygodny

A propos braku prądu i pierdyknięcia, właśnie mi operator napisał, że jest go za dużo i aby nie zapomnieć podpiąć EV do ładowania dzisiaj wieczorem. Nawet jakieś punkty bonusowe za ładowanie dostanę. W niedzielę i poniedziałek znowu za dużo prądu. Takie to pierdyknięcie jest





I żeby nie było, że to UK, to w PL macie to samo czasami, tylko u Was zamiast dać ludziom skorzystać, to się wyłącza wiatraki.

https://elektrowoz.pl/oze/do-polski-...jac-elektryki/

https://elektrowoz.pl/oze/wieje-tak-...-wylaczac-oze/

[fassi]

Nabru masz rację, właśnie wziąłem dawkę przypominająca nr 165 bo zapomniałem co pisałem.

Masz tania energię bo masz kasę i zainwestowales. Połowa Anglików bieduje i na to wszystko płaci, bo ich nie stać na inwestycje. Ja tego nie wymyśliłem, mówi o tym ktoś z Twojego podwórka , w swoim zajebistym stylu.



Następny odcinek ma być o ekosciemie w UK. Osobiście uważam że rynek energetyczny w uk to mafia żerująca na biednych a "dająca" bogatym. Regan też o tym mówi.

Czas gra na moją korzyść. Zielony ład właśnie jest ładowany w system i stare Afryki nie wjadą do miast. Ja tego nie wymyśliłem, to jest zapisane.

Ronin, w Niemczech można ustawowo na 4 godzin na dobę ograniczyć moc poboru właśnie przez smartmetera. Nie wiem jak w Polsce, ale pewnie też taka ustawa wejdzie jak dużo oze będziecie mieli.

Poza tym Nabru życzy Tobie, aby pazerne państwo wiedziało wszystko o Tobie. Nawet wiedzą jaki program w tv aktualnie masz włączony. Nie wierzysz? Wrzuć w translatora.

https://m.check24.de/strom/news/smar.../?nrg_session=

Wiedza kiedy kawę robisz, kąpiesz sie, jesteś w domu i ile osób mieszka i wiele więcej. Tak jakby agent siedział z wami w domu 24h.

Jeśli ktoś Ciebie obdarowuje gratisami, to Ty jesteś towarem którzy oni sprzedają za pieniądze.

Ja życzę Tobie dobrze, na ile się da nie bierz smartmetera.

[Ronin78]

Napisał fassi

Ja życzę Tobie dobrze, na ile się da nie bierz smartmetera.

Żebym miał wyjście, jakieś pół roku ściemniałem że nikogo nie ma w domu, potem, że nie chcę bo aktualny licznik był dopiero wymieniany (a to ma ok 10 lat resursu) na nic wszystko byli nachalniejsi od świadków jechowy, a literatura tematu spowodowała że uległem, jakbym nie pozwolił to mogliby całkowicie zasilanie wyłączyć. Licznik jest ich, nie mój, w tym ambaras.