|
Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
14.11.2018, 16:31 | #1 |
Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,852
Motocykl: inne moto
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 26 min 0
|
Pamir_ach ileż tego chyba już było.
Witam,
Z uwagi na to że to bardzo popularne miejsce to może ktoś ma jakiegoś fajnego traka z najładniejszymi miejscami - trasa 21 dni tamuj i nazad. Miejsca z dojazdami nie hard off bo chcę się tam wybrać Yamaha TDM. Z góry dziękuję. Pozdrawiam, Przemo |
14.11.2018, 16:38 | #2 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
21 dni na kołach?
|
14.11.2018, 16:39 | #3 |
Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,852
Motocykl: inne moto
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 26 min 0
|
|
14.11.2018, 16:44 | #4 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
To ok 15kkm . Średnio 700 dziennie. W mojej ocenie trudno będzie zrobić Pamir w 3 tygodnie a jak już to na maxa po łebkach.
|
14.11.2018, 21:21 | #5 |
Temat też mi siedzi w głowie.
Co powiedzie na taki plan: dolot na miejsce, wypożyczenie motocykla i wycieczka po trakcie pamirskim. Ile to kilometrów i czy np. w 7 dni do zrobienia? |
|
14.11.2018, 23:03 | #6 | |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 515
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 4 dni 8 godz 22 min 36 s
|
Cytat:
Od odpowiedzi na to pytanie zależy czy zdążysz w 7 dni :-). pozdrawiam trolik |
|
15.11.2018, 08:40 | #7 | |
Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,852
Motocykl: inne moto
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 26 min 0
|
Cytat:
|
|
15.11.2018, 09:24 | #8 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Przemo, jakby nie patrzeć to dojazd i powrót sam w sobie to dwa tygodnie. Zostanie ci na Kirgistan i Tadżykistan tydzień. Nawet zakładając że masz do zrobienia tak jak pokazuje google 12638 km to wyjdzie ci średnio 600 km dziennie. Jechałem w tamtą stronę dokładnie tą samą trasą.
Do granicy Kirgiskiej dojechaliśmy w 8 dni (jeden wypadł na usunięcie awarii więc 7 realnie). Wstawaliśmy o 4-5 i o 6 byliśmy w trasie. Robiliśmy po 800-1000 km na dzień. Zrobiliśmy całą trasę 14800 km w 28 dni. Nawet jednego całego dnia nie przeznaczyliśmy na odpoczynek. Średnia dniówka wyszła ponad 500 km. Trasa wokół Issyk-Kul a potem na Naryn przez Kazarman do Dżalalabadu nie jest zbyt szybka i masz wysokie upierdliwe przełęcze jak Kaldamo. Nie będę was zniechęcał ale my od rana do wieczora nie zrobiliśmy w żaden dzień więcej niż 250-300 km. Robienie tej trasy na kołach przy ograniczonym do 21 dni terminie będzie totalną gonitwą i walką z czasem. Duża część tras jest szutrowa, kamienista i nie pogonicie. Nadrobienie tego w KAZ czy UZB będzie mało realne. Do tego dochodzą granice gdzie również straty czasowe będą spore. Jeść, pić i odpoczywać trzeba. Przemyśl ile realnie jesteś w stanie zrobić dziennie kilometrów, dodaj do tego jak długo wytrzymasz takie tempo i wtedy na chłodno oceń czy to możliwe a raczej czy to ma sens bo pewnie technicznie da się to zrobić tylko przy założeniu, że nic nie klęknie i nikt się nie pochoruje a tego nie przewidzisz. |
15.11.2018, 09:36 | #9 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,287
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 2 godz 56 min 18 s
|
Pamir_ach ileż tego chyba już było.
W 29 dni nie zobaczyliśmy wszystkiego co było zaplanowane.
Kapcie, awarie to wszystko spowalnia i komplikuje. W dodatku jeśli jedziesz w grupie musisz wziąć pod uwagę, że ciężko będzie pilnować dyscypliny- wcześnie wstawać i jechać jechać jechać... Nawet jeśli ktoś zapewnia Cię, że wczesne wstawanie to dla niego nie problem może okazać się, że to jednak nieprawda. Zakładałam, że dojadę do Kirgistanu w 7 dni a dojechałam w 10. Awarie, kapcie, niedopasowanie się w grupie i z 7 dni wyszło 10. Na powrocie uparłam się, że wrócę w 7 dni i się udało ale też pilnowałam wczesnego startu i dłuższej jazdy. Jeśli jedziesz sam, będzie Ci łatwiej wykluczając oczywiście awarie itp. Oceń realnie czy wytrzymasz tempo i kilometry (w Kazachstanie jest z tym najgorzej- potrzebna nie tylko twarda dupa ale też przytomna głowa) i jedź Ale to już Emek napisał Aha, weź po uwagę też choróbsko w trasie. Jeden jest twardy zaciska poślady i nawija kilometry drugi zaś ,,umiera” i potrzebna jest dłuższa pauza. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
15.11.2018, 11:08 | #10 |
Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,852
Motocykl: inne moto
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 26 min 0
|
Dzięki za odpowiedzi.
A jakby podzielić to na dwie wyprawy bez Tadżykistanu. Warszawa - Kazachstan - Uzbekistan - Warszawa https://goo.gl/maps/7VrSdicSweQ2 - cos takiego. Tylko doradźcie co warto w: Kazachstanie? Ubekistanie: Jezioro Aralskie, Mojniak, Chiwa, Buchara, Samarkanda, Taszkent. Muszę szukać alternatywy do pierwotnego planu na Malezję (chyba że ktoś zna jakąś tanią wypożyczalnie tam motocykli - na razie jak się orientowałem to sama drożyzna co nie czyni wyjazdu niskobudżetowego i może dojść do zmiany) . Mam alternatywę jako Ural ale kolega mi mówił że tam aż tak ciekawie nie będzie - będą to takie nasze Bieszczady z trochę lepszymi widokami. Ostatnio edytowane przez przemo77390 : 15.11.2018 o 11:24 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
A kiedyś było tak... | jorge | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 13 | 06.06.2013 01:45 |
Gdzie nas jeszcze nie było? | giziu | Kwestie różne, ale podróżne. | 14 | 29.07.2008 18:52 |