Wątek: Cóż ... zonk
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.10.2015, 13:27   #6
szarik
 
szarik's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: ? nie Wieś kole Bełchatowa
Posty: 477
Motocykl: RD07a
Przebieg: 43000
szarik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 23 godz 19 min 50 s
Domyślnie

Zaskoczę Was to uszkodzenie , dzwon , strzał czy jak tam kto chce to nazwać było przy 30-35 km/h

Przy prędkości 80-90 km/h na prostym ok1.5 km równym,nowym odcinku drogi
chciałem wyprzedzić ciężarówkę (za którą jechałem z 5-6 km z centrum Bełchatowa ) Jak na ironię kierowca ciężarówki jechał bardzo przepisowo i spokojnie przez cały czas . W momencie kiedy wrzuciłem lewy kierunek i zacząłem przyspieszać on dał gwałtownie po hamulcach (40 m awaryjnego hamowania) Ja widząc że przed ciężarówką dzieje się coś złego gwałtwonie hamując zjechałem na prawe pobocze na którym ... stał samochód .... jeszcze 7-10 metrów i nie było by tej historii . Dalej co by się nie wkleić w osobówkę zjechałem do rowu no ale z betonowym mostkiem nikt jeszce nie wygrał ...chyba

I niech mi ktoś powie że suma złych zbiegów okoliczności w tym miejscu i czasie nie wynosi 1

Afryczka odpala , wszystkie lampy świecą jakby nigdy nic , chłodnice całe
Koło nie istnieje tarcze i rury zawiechy też szyba poleciała ze mną a bak ...
ja to mam jaja... wielkie i ... purpurowe (jedyne co zainteresowało a i mam wrażenie że ucieszyło moją żonę w tej sytuacji)

Ps. Dzięki za życzenia co do zdjęć to jak w pierwszym poście z łindołsem 10 nie ogarniam

Ostatnio edytowane przez szarik : 16.10.2015 o 13:29
szarik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem