Wątek: Guma na trasie
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21.08.2008, 09:51   #36
Pastor
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Tera ja
Nabój CO2 jest zajebisty dla bezdętkowców - jak musisz zwalić (zwłaszcza tylnego) kapcia w warunkach polowych i potem nie bardzo chce się ułożyć na rancie. No wiadomo - póki się nie ułoży to nie trzyma szczelności. Wtedy takim "strzałem ciśnienia" z naboju na wyjętym wentylu można go wrzucić na miejsce. Życze powodzenia z robieniem tego jakąkolwiek pompką Życzę też dużo szczęścia i szybkiego powrotu do zdrowia, tym co zechcą wrzucić kapcia podlewając go benzyną i podpalając. Mi się raz udało, ale już wiem że nigdy więcej tego nie zrobię
Ale to AT na szczęscie nie dotyczy bo dętkowcy sa zwolnieni z tej radości

CO2 dobry jest jako uzupełnienie zestawu, zwłaszcza że jest malutki i lekki. Anyway podstawą jest dobra pompka. Nie ważne jaka, czy elektryczna, czy ręczna - ważne żeby nie gównolit z hiperszajsu, tylko coś solidego. Stare stalowe rowerowe pompki z wężykiem były w dechę Zwłaszcza dla masochistów Miałem też taką samoróbę ze skróconej ręcznej pompki samochodowej. Ale to był nadal duży i ciężki klamot więc jej poniechałem.
Teraz mam malutki elektryczny gównolit za 19,95 zł z Tesco po tuningu (zmniejszony, odchudzony i chłodzony cieczą ), ale jeżdżę z takimi co mają lepsze, więc mogę sobie pozwolić na dziadostwo Zastanawiające jest tylko to, że i tak w trasie zawsze pompujemy moją

Te wszystkie spraje i pianki to zajebisty wynalazek - wrzucone do ogniska robią fantastyczną rozpierduchę i tylko do tego się nadają
Na 10-ciu tych co próbowali tego użyć, 8-iu się tylko wk...wiło, a 2-ch się nie przyznaje. Szkoda se tym badziewiem zajmować miejsca w bagażu i ryzykować, że się przedziurawi na wyjebach i wszystko uświni, jak mojemu jednemu koledze (prawda Franiu? ). No chyba, że planujesz łapać wyłacznie malutkie estetyczne dziurki po czystych gwoździkach tapicerskich - wtedy może coś pomoże. Ale zapomnij potem o sensownej wulkanizacji dętki. Będziesz mógł sobie z dętki zrobić procę, albo gumkę do gaci. Pod warunkiem że przedtem solidnie wymyjesz gumę z tej piany, bo się będą gacie przyklejać i szarpać za kudły przy zakładaniu No chyba, że się depilujesz

Dobra. Rozerwałem się trochę, teraz idę tyrać.
Zdrowia!
  Odpowiedź z Cytowaniem