KLR nie miałem, ale kawasaki ma w Polsce słabą opinię i kupić łatwo, ale ciężko sprzedać.
XT - trasa do kilkuset km jest O.K. w terenie na kostkach też przyjemnie całkiem.
NX - j.w. z tym że dużo plastików które połamią się przy glebie co generuje koszty, ale fajny sprzęt i nie traci na wartości.
Transalp - w terenie przejedzie, ale nieco dostojniej od w/w, za to na asfalcie o wiele wygodniej, w twoim budżecie da się zmieścić (wiem bo kupiłem niedawno) ale trzeba mieć szczęście.
Zależy czy bardziej chcesz w teren czy w trasę.... Jak bardziej w teren to TT będzie spoko.
Mój pierwszy motocykl to NX650 i bardzo dobrze go wspominam.
|