Byłem tam kilkanaście lat temu chyba w 2006 albo 07 roku. Przygotuj się na wszy czy pluskwy w takich miejscach. Widziałem wiele podobnych budynków w rumuńskich górach i były w złym stanie. Niektóre przejęli mnisi, których z monastyrów wysłali na emigracje zarobkową i tam jest ciut lepiej jeśli chodzi o warunki, ale i tak wolałbym spać pod folią malarską niż w jednym z takich łóżek
.
Powodzenia.