Cytat:
Napisał matjas
Patent z gazetami jak nie ma NIC innego może i może być ale schnięcie takie trwa w fhoooy a flora i fauna w takich wilgotnych, zaprawionych naskórkiem butach w tym czasie spowoduje, ze będzie walić jak z baszty.
Sprawdzony sposób to dwa wentylatorki od procka /takie 50-80mm/ i kładziesz buty na płasko, te wenty wstawiasz w cholewę i rano masz suche jak pieprz. Nic nie trzeba grzac, sam ruch powietrza zrobi swoje. Powtórzę - sprawdzony temat.
Oczywiście są tez dedykowane suszarki do butów - naprawdę nie trzeba temperatury - trzeba tylko zapewnić obieg powietrza.
Zasmrodzone stęchlizną buty to straszna porażka bo potem smród utrzymuje się już na zawsze. Można próbować ozonowania.
|
Ja natomiast patent z gazetami bardzo chwalę. Trzeba pierwszy raz wyciągnąć gazety po pół godzinie i wypchać nowymi. Zabieg (w zależności od ilości wylanej wody/błota) trzeba powtórzyć ok. 3-4 razy.
Żadnego zapachu. Dodatkowo gazety wyciągają także część błota i nieraz można uniknąć dalszych zabiegów czyszczących.
P.S.
Gazety muszą być chłonące wodę, a nie "błyszczące".