Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29.09.2022, 16:17   #19
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,462
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 3 godz 36 min 39 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sudden Zobacz post
Tak są zresztą zbudowane wszystkie instalacje w kamperach, gdzie akumulator auta i "hotelowy" różnią się od siebie producentem, datą zakupu i pojemnością praktycznie zawsze. Najczęściej różnią się nawet podtypem, bo hotelowy jest często żelowy, a główny to standardowy kwasowy. Tymczasem są one z powodzeniem ładowane wspólnie w trakcie jazdy (z alternatora) lub na postoju (z ładowarki w części sypialnej). Na domiar złego mają zawsze trochę różny stopień naładowania w momencie łączenia (jeden jest zawsze pełny, a ten dołączany prawie nigdy nie jest), a w sumie każdy kamper tak działa bez problemu.
No prawie masz rację , tylko pozostaje podstawowe pytanie jak zostaną podłączone te różne akumulatory.
Jeśli alternator wysyła prąd do każdego indywidualnie to w ogóle nie ma żadnej sprawy.
Jeśli będzie próba podłączenia w jednym obiegu to ten słabszy będzie psuł robotę sprawniejszemu.
Stąd instalacje z różnymi akumulatorami pojemnościowo przewidują ich rozgraniczenie.
Jeśli będą podobne sprawnością i pojemnością powiedzmy +- 10-15% to można by pominąć kwestię różnic w przyjmowaniu prądu.
W innym przypadku nie będzie kolorowo.
Np w służbowych Mercedesach są dwa akumulatory , jeden do zabudowy drugi rozruchowy.
Każdy sobie bierze niezależnie prąd z alternatora ale nigdy nie są podłączane w jeden obieg.

Dlatego zamiast kombinować z łączeniem kilku akumulatorów w różnym stanie pod prostownik/ładowarkę najlepiej naładować każdy osobno.

Cytat:
Napisał puntek Zobacz post
Chcę się zaopatrzyć w cteka MXS7.0 i traktować go jako podtrzymanie dla aku, ale jak to bywa u niektórych z nas nie do jednego aku, a do paru:- kosiarkowy, motocyklowy ze dwa, być może jakiś samochód - benzyna.

Raczej powinienem przed ewentualnym podłączeniem podładować na 100% każdy z nich, no i co dalej?
Czy mogę spiąć ze sobą no 5 aku i jak szeregowo ? równolegle? Przeliczyć jakoś maxy na nich i sumować ? Czy co ?
Ktoś to przerabiał we własnym zakresie?
Pytanie padło nie o ładowanie tylko podtrzymanie napięcia/sprawności spoczynkowej.
W tej sytuacji zakładając że wszystkie są naładowane do pełna nie powinno być żadnego problemu ponieważ żaden z akumulatorów nie będzie pobierał prądu ładującego a tylko ilość przeciwsamorozładowaniu.
A to jest powiedzmy dziesiąte/setne części Ampera.
Napięcie buforowe dla akumulatorów 12V to ok 13.5V. Przy takim napięciu będą gotowe i za 10 lat do natychmiastowego działania .
Sprawny naładowany akumulator utrzymuje 3-4 miesiące ok 12,6-12,7V.
Przy tym założeniu podtrzymanie buforowe napięciem 13V na każdy akumulator już załatwia sprawę
W związku z powyższym moim zdaniem można podłączyć kilka akumulatorów całkowicie naładowanych celem podtrzymywania ich napięcia nieco wyżej niż spoczynkowe.
Oczywiście po podłączeniu posprawdzałbym jaki prąd płynie do każdego osobno i jakie napięcie utrzymuje każdy z nich.
Spotykam się z akumulatorami które podczas ładowania dochodzą do różnych napięć.
Jedne dobijają i pod 15V a drugie nie przekroczą 13.7 choćby i tydzień ładować.
Pamiętaj że przeciętny akumulator może gazować już przy 13.9V niektóre zaczynają przy 14.2V a to na dłuższą metę mu mocno zaszkodzi.
Wszystko zależy od ich stanu. Bardzo łatwo przegotować akumulator.
Dlatego jak podłączysz to zrób pomiary czy te kombinacje wyjdą im na zdrowie.
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem