Wątek: Regulator :)
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10.10.2009, 12:59   #47
paku
 
paku's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Posty: 692
Motocykl: chwilowo rower
Galeria: Zdjęcia
paku jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 20 godz 20 min 37 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał rambo Zobacz post
Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".
Graty to się palą od strzałów napięcia, a wtedy jest dużo za dużo, normalnie układy na teoretyczne 12v spoko będą chodzić bez bólu do ok. 16v, może nawet 18v, tyle że porządnego stabilnego napięcia.

Cytat:
Napisał rambo Zobacz post
Myślałem że mam alternator, a nie prądnice jak w maluchu 126p
Napewno prądnicę, ale jak napisałem ostatnio, że jak w 126p lub syrence to zostałem opitolony. Podobno tam były jeszcze inne.

Posiedziałem trochę jeszcze w garażu i dochodzę do wniosku, że ten odcinek kabelków /3/ z prądnicy do wtyczki też jest do wymiany. Stanowczo za cienki.

Myślę że to by załatwiło sprawę/grubszy kabel +regulator FET/

Sprawa regulatora rozjaśniona do końca. W bardzo dużym skrócie bo już się wystarczająco naklepałem w tym temacie - problemy są dwa:

1. i główny moim zdaniem to za cienki przewód z prądnicy do wtyczki (dotyczy głownie rd07 i rd07a). Być może ten kabel jest nawet taki sam jak w starszym modelach - ale jest jeden problem - mocniejsza prądnica - za mocna, niepotrzebnie, kabel się grzeje, utlenia, leci wtyczka i to zabija układ.

Co więcej im gorszy stan w/w to mniejsze napięcie na regulatorze (powstają coraz większe opory po drodze). Jak mniejsze napięcie to ciągnie większy prąd - i kółko się zamyka.

Moja rada wypierdo.... cały odcinek od prądnicy do co najmniej wtyczki. Co ciekawe za wtyczka jest grubszy . Ale to już inna fabryka robiła bo ta od regulatora.

2. regulator to po prostu stare rozwiązanie na tyrystorach, są nowsze sprawniejsze na fet'ach i warto chyba go zmienić.

PS.

1. Mi się już nie chce, ale wg mnie może się okazać że wymiana kabla na całej długości od prądnicy do regulatora na min. 3x2,5mm, zalecam 3x4mm spowoduje że nawet starsze=oryginalne regulatory bądą żyły długo i szczęśliwie.


Ewidentnie to spierniczyli. Zachciało się trochę więcej mocy.

Ostatnio edytowane przez Dzieju : 08.02.2013 o 23:06
paku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem