Kolega jak zwykle przesadza, bo przyzwyczaił się do przewidywalnych kierowców w Anglii. U nas twardym trzeba być i osobiście jeżdżę z ACC na poziomie średnim bo wydaje mi się dobrym wyborem, najmniejszy wydał mi się zbyt ekstremalny, ale to było jakiś czas temu kiedy decydowałem o wyborze, gdy zaufanie do tempomatu było małe. Może czas na wybór najmniejszego odstępu. O przewidywaniu znaków drogowych pisałem już jakiś czas temu, w Polsce nie da się z tym jeździć.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|