Na wiele zainstalowanych i z opinii klientów, najlepszym rozwiązaniem jest odkurzacz z wężem chowanym. Instalowałem dwa warianty: zwijana rura na bębnie LeoVac i chowany wsysany wąż w rurę Hide a'Hose. Ten drugi wariant jest bezawaryjny i taki bym sobie zrobił. W LeoVac bęben potrafi spłatać figla.
A w tradycyjnym układzie z gniazdami ściennymi opinia zwykle jest taka, że klienci nie widzą różnicy czy ciągną za sobą odkurzacz z kablem czy 9-metrowy wąż od centralnego. Wręcz zwykły odkurzacz jest poręczniejszy
A jeśli chodzi o samą jednostkę to zwykle robię na VacuFlow
|