Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.09.2021, 19:17   #406
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,566
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 9 godz 24 min 52 s
Domyślnie

droga.jpg

Jadąc do Huty Pieniackiej dziesiątki razy przejeżdżałem przez Żarkiw, lub jak dawniej mówiono po prostu Żarki. Tuż za mostkiem nad Grabarką, na samym końcu wsi, tam gdzie zaczyna się ostatnia prosta przez las w kierunku HP stoją dwie kapliczki

żarki.jpg

Piszę kapliczki ze względu na wieńczące je krzyże, ale tak naprawdę to są upamiętnienia historycznych zdarzeń.

To na zdjęciu po lewej, starsze, zawsze przykuwało moją uwagę starą, klasyczną formą, ale pozbawione jakichkolwiek oznaczeń pozostawało tajemnicze.
To drugie, choć czytelne kształtem krzyża z wpisanym tryzubem i marmurową tabliczką, zawiera tajemniczo jedynie imiona i pierwszą literę nazwiska. Część uzupełniają pseudonimy świadczące o przynależności do jakiejś formacji.
Wyjaśnieniem jest data 1944 /1955 , choć i ta jest poprawiona z wcześniejszego 1945.
To ofiary "zakatowane z rąk komuno bolszewickich katów", jak informuje tablica.
Czy to członkowie kurenia "Szczerbatego" i "Jastrzębia" biorący udział m.inn. w pacyfikacji HP i rozliczeni później przez Rosjan?
A jak wytłumaczyć wstydliwy brak nazwisk?

żarki ua .jpg pomup.jpg






Jak dla mnie, dostawienie nowego pomnika obok starego, a nie gdzieś w innym, ważniejszym, centralnym miejscu, ma wymowę zamierzonego kontrastu, przeciwwagi, jest przykładem mieszania się narracji dwóch nacji na przestrzeni lat. Proces trwa i wymaga skupienia.
Choć przeglądałem swoje dawne zdjęcia tego starego pomnika, to na żadnym nie dostrzegłem żadnego napisu. Na grubo zamalowany wapnem chronił przede mną swoją tajemnicę


pom zar.jpg

Dopiero będąc tam przed dwoma dniami zrobiłem zdjęcie i zagłębienia w pomniku ułożyły się jako data 1807.
Bez tego starego pomnika, bez tej dziś ledwo widocznej daty nie ma prawdy o miejscu.
Data 1807 dotyczy wspomnienia Księstwa Warszawskiego, a pomnik ocalał prawdopodobnie ze względu na wspomnienie swobód chłopskich, jakie przyniosło nowe prawo KW.
Księstwo Warszawskie jako namiastka państwa polskiego powstało po zaborach Polski przeprowadzonych przez Rosję i Prusy. Powstało jako wdzięczność Napoleona za wkład Polaków w wojnę z Rosją. Nie nazwane Polską ze względu na protest cara Rosji.
Dzięki staraniom księcia Józefa Poniatowskiego KW przetrwało wojnę z Austrią w 1809, powiększając tu swoje terytorium i upadło po 5 latach trwania, po klęsce Napoleona pod Moskwą. Jego istnienie było ważne dla podtrzymania zrywu świadomości narodowej Polaków.




józef.jpg

Co rok Józef zaprasza na "wakacje do babci".
Jego dziadek- wiejski kowal i inni przodkowie mają swój grób na cmentarzu w Hucie Pieniackiej.
Jego ojciec przeżył zagładę wsi schroniony wraz z kilkoma innymi na kościelnej wieży.
Józef wraz ze swoją siostrą Marysią jadą ponad 1000km, by poprawić mogiłę, wspomnieć i dać świadectwo prawdzie.
I jakby na przekór uśmiechają się starając uratować stare, dobre rodzinne wspomnienia, choć na kamiennej tablicy pomordowanych ich najbliżsi zajmują pięć linijek.
Cieszę się, że mogę z nimi wtedy być. Są dla mnie żywym łącznikiem miejsca, które też sobie upodobałem. Po porządkach rozmawiamy przy ognisku, spacerujemy po okolicy, popijając ze źródła Jeleniej Wody, o istnieniu której wiadomo dzięki ojcu Józwa. Kiedy jeszcze żył, wskazał to miejsce i opowiedział

flaga.jpg

pomnik dekor.jpg

ognisko.jpg

Bez nich na polanie byłoby pusto.
Wjeżdżając do HP widać z oddali maszt z biało czerwoną. Znak, że Józef już tu jest.
Spędziliśmy tam razem z Mirkiem dwa dni i dwie noce i cieszymy się z zaproszenia.
Ponieważ tytuł tego wątku wziął się od corocznego Motocyklowego Zlotu Huta Pieniacka to wspominam, że takowy nadal tam dojeżdża.
Przyjechali po raz XI, w większości ze Śląska, by co najmniej raz w roku polana ożyła gwarem.

moto.jpg

zmrok.jpg



zdala.jpg

pomnik osty.jpg

pomnik.jpg

ponikwa.jpg

Nad jeziorem w Ponikwie jeszcze jedno spojrzenie wstecz, na Woroniaki.
Choć dopiero początek września, to było to dla mnie piękne, symboliczne pożegnanie z latem

osty.jpg

pajak.jpg

trawa.jpg

"Porastają chwastem zgliszcza,
groby toną w bujnej trawie,
Jutro już nie będzie komu
świeczki za Nich tu postawić"

(L.Makowiecki, "Wołyń 1943")
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem