Cytat:
Napisał mikelos
Od niedzieli w naszej paczce znajomych jest wielki smutek, gorycz i niedowierzanie. Darek w tym roku świętował 50 urodziny, 25 lecie małżeństwa i 25 lecie założenia własnej firmy. Sporej i dobrze prosperującej. Zawsze uśmiechnięty, energetyczny, szukający rozwiązań a nie problemów.
Znamy się od lat, byliśmy razem w Maroku, Ałtaju, jakieś Bałkany. Ostatnio hasaliśmy w lipcu na Ukrainie. Żegnaliśmy się, mówiąc sobie do zobaczenia we wrześniu na ER24. Darek pojechał do Kirgistanu z trzema wspólnymi znajomymi i synem. Darek jeździł najwięcej z nas wszystkich, bywało że spędzał 3-4 miesiące w roku (jeśli nie więcej) na moto. Ogarniał i duże i małe moto bardzo sprawnie. Zamiast pitolenia na forum Darek wolał jeździć, poznawać, wchodzić w interakcje z ludźmi. Po prostu żyć.
Nie umiem myśleć o Darku w czasie przeszłym. Wiem że pewnie każdy z nas stracił kogoś bliskiego, ale to pierwsza śmierć tak bliskiej mi osoby.
|
Wielki smutek Michał, myślałem że to może zdarzyć się komuś obcemu, nigdy bliskiej osobie, jak chłopaki napisali w nocy w niedzielę to w jakiejś nerwowej panice pomyślałem że to kiepski żart … do teraz nie wierzę. Żegnaj Darek
Wysłane z Nokii 5310 za pomocą Tapatalk