Mam ta sama serwisówke od lata, plik waży dokładnie to samo co do kilobajta. Zapłaciłem za nią na stronie która sprzedaje takie pdfy.
Pisze o tym dlatego, że była tam wyraźna adnotacja że ta wersja jest na rynek amerykański (europejskiej nie było dostępnej), a na tamten rynek trzeba czasami informować też o rzeczach oczywistych, jak to że gorąca kawa może Cie poparzyć itd.
Tak więc takie info o filtrze jest zupełnie w normie.
|