No to gratulacje! Już masz z górki.
A teraz postrasz mnie czy naprawdę jest tak źle przy wyjmowaniu tego cholerstwa? Nie znieczulają przy tym
Na żywca rwą
Ja się robię trochę zielony jak patrzę na ten wystający kawałek z palca.
U mnie jest prosty drut, ale dość głęboko i nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie. Teoretycznie ordynator na początku mówił, że drut na 20 dni, przy wypisie, że na 30, a lekarz na kontroli powiedział, że do końca...czyli nie wiem ile, bo nie wiem kiedy mi gips zdejmą.
W poniedziałek mam wizytę u ordynatora ortopedii w szpitalu na solcu. Zobaczymy co będzie...nastawią, zdrutują znowu czy zostawią.
Ale spoko, narazie nie jest źle, 8 pieter po schodach w górę i w dół dałem radę o kulach wkicać i fajnie czuć wszystkie mięśnie jak pracują, przynajmniej kondycha nie ucierpi.