To ja dorzucę, aby kupić sobie worek (np. Crosso) hermetyczny plus etui hermetyczne na telefon. Jedno i drugie grosze, przydaje się na inne atrakcje (np. na telefon, gdy idziemy na dłuższy spacer w góry). Worek wpiąć w kajak/canoe. Sporo zamoczeń, zalań potrafi zepsuć humor i ludzie się zrażają.
Na pływanie z dziećmi proponuję canoe - często to trzy ławki, można się odwracać przód/tył do kierunku jazdy, zamieniać miejscami. Mniej nudy dla dzieci. No i w ciul rzeczy można zabrać.
|