Królowie prostej są wszędzie a miano najbogatszej gminy w PL jak widać zobowiązuje. Przerażają mnie te misie na bolidach za miliony szelestów, odstrzeleni jak na odpust w ciuchach za kupę siana co śmigną mnie lecąc 2 paki na prostej żebym spokojnie ich dojechał na serii kilku zakrętów, która następuje kilka kilosów dalej. A potem znów dzida bo prosta. Wieje beznadzieją że policja nie potrafi sobie poradzić z takimi typami na Chabówce, teraz na obwodnicy Bełchatowa i pewnie jeszcze w wielu innych miejscach. Smutne to bo wszyscy za głupotę garstki kretynów zapłacimy a dodatkowo w narodzie utrwali się opinia, że motocyklista to debil i dawca organów.