Takie było załozenie. Kalendarz miał być zrobiony dobrze jakościowo, za niewielka kasę. W związku z powyzszym ilość egzemplarzy była istotna. Jesli p. Gozdzikowa lubi motocykle... Myslę że to fajnie jesli nasze kalendarze podobaja się ludziom na tyle ze nie zrzeszeni i nie zarazeni czarnym syndromem, chcą kupić te widoczki...
|