Miechliny sa lepszymi oponami od Mitasow i tutaj nie ma watpliowsci. Mitasy jednak w sosunku do swojej ceny daja dobre parametry nawet na mokrym. Jezdzilem na e09 i po lodzie i po wodzie i po sniegu i mokrych asfaltach, zapakowany i sam.. i nie mialem stresow, jednak wszystko to biorac poprawkę ze to Mitas i uwazać trzeba. Mysle, że jak Andrzej jezdzil 3 lata na Michelinach i pozniej wskoczyl na Mitasa pokladajac w nich takie same zaufanie jak w Michelinach to mogl sie najesc strachu...
|