Napisał miro&afryka
jeździłem na nich GS 800 przez cały dzień i tylko w terenie, było błoto, kopny piach, strome podjazdy, trawersowanie na miękkim, luźne kamienie, manewrowanie z małą prędkością i tak; nieco twardsza niż TKC 80, opony były nowe, to były ich pierwsze kilometry i trudno było się przyczepić do przyczepności (nomen omen). Wszędzie było dobrze, lub bardzo dobrze. Może poza trawersowaniem na miękkim, ale tu upatrywałbym przyczyn po mojej, nie opony stronie. Gdzieś na jakimś anglojęzycznym forum wyczytałem tylko, że producent nie zaleca rzekomo upuszczania powietrza do jazdy off-road. Nie wiem, czy to prawda.
Summa summarum fajna opona, taki odpowiednik TKC 80 (ponoć ma robić większe przebiegi, jest twardsza, więc pewnie stąd). Zakładam, że wiele osób spróbuje zmiany z TKC 80 na Anakee Wild, ja koniec końców do swojej Afryki zamówiłem znów TKC 80 (z którą mam już dłuższe i pozytywne doświadczenia) u Huberta, choć poważnie myślałem o Wild, która naprawdę dobrze się zapowiada.
Tymon jestem ciekaw Twoich opinii z jazdy na tych oponach Afryką. Zdaj relację, za jakiś czas oczywiście. Zmieniasz także przód?
Pozdrawiam
M.
PS. GS miał Wildy zarówno z przodu, jak i z tyłu.
|