Ależ popłynęliście.... Jedni o paliwach, drudzy o kalibracji i przestrzeliwaniu dymometrów, frakcja optujących za prowadnicami powyżej 40cm też się zebrała. Chop chce piłę którą czasem drzewku gałęzie przytnie albo jakiś drąg co mu się w most terenówki wpakuje przyciąć i od święta kubik drewna do kominka przyciąć. Generalizujac wasze wypowiedzi - renomowane marki są dwie i tu warto szukać. Co jest lepsze? Husqa ma lepszy dół obrotów ale jest masywniejsza i cięższa. Stihl jest lżejszy ale też bardziej wysokoobrotowy i ma lepsze fabryczne prowadnice i łańcuchy. Na mazowszu chyba jest lepszy serwis Stihla i dla tego mam to to ustrojstwo.
Ps ostatnio u pilarza zawodowego oglądałem piłę shindaiwa i się mię okrutnie spodobała, do puki cennika nie obejrzałem
. Ale jak ktoś potrzebuję męską pilarkę do mega trudnych zadań i w Japonii sprokurowaną....