Wczoraj dowiedziałem się o śmierci Rafała. Jeszcze niedawno byliśmy sąsiadami z jednego bloku. Nieraz na podwórku przy jasnym pełnym podziwiałem jego motory. Często je zmieniał, ale każdy był dopieszczony. Czy to trampek, duży dl, cbrka, czy nowy tiger - jak się okazało ostatni.
Żal dobrego chłopaka, żal rodziny...
Zginął w Szwecji wracając do Polski. Za dwa dni miał być w domu. Jak dotąd nie wiadomo co się stało.
Uważajcie na siebie.
http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/...-ciala/m7dz4s7
http://www.expressen.se/gt/man-dod-e...-olycka-pa-e6/