Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.03.2015, 15:08   #113
felkowski
 
felkowski's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawka
Posty: 1,482
Motocykl: RD07a
Przebieg: 66666
Galeria: Zdjęcia
felkowski jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 19 godz 27 min 40 s
Domyślnie

Nie do końca się zgadzam z opinią kolegi. Łożysko będzie działać dobrze jeżeli rolki w nim się będą obracać i przemieszczać wokół sworznia. W kiwaczku rolki nie wykonują nawet obrotu wokół własnej osi. Nie mówiąc już o obrocie wokół bieżni. W takich warunkach ani rolka ani łożysko nie pracuje jako łożysko toczne. Jeżeli coś się do niego dostanie to już zostanie. Czas i erozja (w jednym miejscu) robią swoje. Rolki się zatrzymują i nie robią nawet swojego rachitycznego pół czy ćwierć obrotu. Zaczynają pracować jak łożyska ślizgowe. Jak wyjmiecie takie łożysko to rolki są obrośnięte smarem i brudem na kwadratowo. A bieżnie są wyząbkowane. Łożysko po zatrzymaniu rolki pracuje jak ślizgowe tyle, że naciski jednostkowe (z racji mniejszej powierzchni) są dużo większe. W tych warunkach lepsze jest każde łożysko ślizgowe, bo kiwaczek pracuje jak wahadło. Myślę, że to jest robione na łożyskach igiełkowych bo to jest gotowy znormalizowany element produkcyjny. Teoretycznie się powinien sprawdzać. Ale w życiu jak to w życiu nie wszystkie teorie się sprawdzają.
__________________
felkowski
sikanie z wiatrem to chodzenie na łatwizne
felkowski jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem