Siedzãc na trawce przed fajnym skansenem znajdującym sie na przedmieściach Lublina wspominałem wyjad do Berlina gdzie we trzech byliśmy w konsulacie Tadżykistqnu po wizę. Miłe zaskoczenie. Żeby tak było w Polskich urzędach. Maaaaażenie. Szybka miła i rzeczowa obsługa.Sam konsul przyszedł z nami porozmawiać a my zamęczaliśmy go pytaniami na które on cierpliwie odpowiadał. Niestety Tadżykistan nie ma punktu konsularnego w Polsca nad czym ubolewamy.
|