Cóż, "Każdy żyje jak umie" i bardzo się cieszę, że znajdujecie tu coś dla siebie. Staram się, żeby hasło "swojak" nie kojarzyło się tylko kulinarnie
![Smile](images/smilies/smile.gif)
Lewarze, wśród spraw, jakie robiliśmy razem niestety nie znajduję tej formy konwersacji, o którą pytasz i wielce nad tym boleję. U Kujasów miałem chytry plan narzucić Ci się swoją niecną osobę, aleś był oblegan przez smakoszy wszelakich tak wielce, że nijak mi było przez oną ciżbę przedzierać się z marną flaszencją, com ją w tym zamyśle w Białorusyii zanabył i w innej kompanii wysuszyć był zmuszon. Przeto zapytanie Twoje wielce mnie raduje, bo z Tobą byle co wypić lepiej, jak z niejednym dobrze zjeść