Skoro juz na forum, jedynego słusznego motocykla, wyladowałem (wszystko przepadło jakakolwiek obrona przed jednośladem staje się nemożliwa) to dodam dwa zdanie od siebie.
1. Szacuneczek dla organizatorów, IZI meeting pod względem organizacji wypada naprawdę dobrze jeśli nie rewelacyjnie (opaski na rękę zamiast identyfikatorów oraz bloczki żywieniowe rozwiązą aktualne problemy)
2. Poznałem kupę fantastycznych ludzi i pałam miłością do całego wszechświata :-)
3. Przeczytałem wszystko o IZIm i przykro mi że niemiałem okazjo go poznać.
|