Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.05.2012, 10:36   #164
Julka
 
Julka's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 14
Motocykl: Honda CBF 500
Julka jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 23 godz 20 min 29 s
Domyślnie

I ja dziękuje za fantastyczną zabawę. Niesamowicie miło było zobaczyć stare twarze (na widok Puffa i Ropucha się nawet trochę wzruszyłam) poznać nowe (jak bedę na Podkarpaciu, na pewno się odezwę ).
Pomysł z kajakami - pierwsza klasa!!! Co prawda trzeba było na nie troszkę poczekać, ale czyż nie takie rzeczy docenia się najbardziej? Były też osoby, które zachodziły w głowę, jak to możliwe, żeby trasę 2h zrobic w ponad 4... No cóż, można... W tak wyborowym towarzystwie czas szybko płynie, kajaki już niekoniecznie (zwłaszcza, gdy po drodze są zatrzymywane przez "dziwne stwory" - ni to z Loch Ness - częstujące wodą ognistą ).
No i tańce... Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak dobrze się bawiłam
Dziękuję
Julka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem