Aktualnie nadal jestem wyłączony z "ruchu". Pod koniec marca tak sprytnie fiknąłem na KTM XC 125 (w wersji przygotowanej do zawodów), że gips mi ściągnęli z nogi dopiero 30 kwietnia. Ale już chodzę i jest coraz lepiej. W kostce tylko jedna śruba zgodnie ze zdjęciem.
W związku z czym wszystkich chętnych na wyjazdy ze mną bardzo przepraszam.
__________________
Ale dlaczego Honda?... Bo VW nie robi motocykli...
Ostatnio edytowane przez Stary-S3 : 08.05.2012 o 16:33
|